nie wiem czy to przypadkiem nie poszerzy tej tzw. rozbieznosci zarobkow miedzy kobietami a mezczyznami... I czy czasem nie zablokuje kompletnie wielu kobieom rynku pracy... Przecie... Jak bede mial zatrudnic sekretarke, ktora ma znikac na tydzien co miesiac.... to se chyba jakiegos giermka po socjologii wezme... bedziemy jak pinki i mozg.
@grzesiek-brzeczyszczykiewicz: Oczywiście, żeby tak było. Czemu miałoby tak nie być? Najsensowniej i najsprawiedliwiej jest wynagradzać za wykonaną robotę, prawda? Tj. za wydajność.
Twierdzimy, że kobiety i mężczyźni mają przeciętnie praktycznie taką samą wydajność podczas pracy? Że żadna płeć nie jest odczuwalnie głupsza/mądrzejsza, bardziej pracowita lub bardziej leniwa? OK.
Ale przy takich założeniach, nie miałoby nawet sensu mówić o podobnej wydajności u kobiet i mężczyzn, jeśli kobiety z definicji nie pracowałyby 2-5
Może i to by miało sens, ale z pewnością nie w Polsce. Na zachodzie kobiety w ciąży jakoś potrafią normalnie pracować, a u nas jak tylko zaciąży to migiem na zwolnienie. Z urlopem menstruacyjnym byłoby tak, że nagle w Polsce okres u kobiet byłby najbardziej bolesny na świecie i wszystkie by szły na zwolnienie.
Nic tak nie poprawi sytuacji kobiet na rynku pracy, jak takie genialne pomysły xD
@kompocki: kobiety mają czasem naprawdę silne okresy (odkąd mieszkam z laską to widzę, że to nie jest miesiąc w miesiąc identycznie), ale to raczej sporadyczne sytuacje - może z raz czy dwa w roku. Więc po co robić dla takich sytuacji osobny urlop? Niech weźmie na żądanie jakiś urlop chorobowy w takim wyjątkowo bolesnym okresie i tyle.
Bo inaczej będzie jak mówisz - nagle wszystkie będą cierpieć katusze miesiąc w miesiąc
@Fallriv: Twoja ma 2 razy w roku, a ja znam takie (w tym moja żona), co mają co miesiąc. Żona żeby funkcjonować przez ten 1 czy 2 dni musi brać silne tabletki, które są na receptę i lekarze nie chcą tak często wypisywać, więc musi kombinować, by jej w aptece sprzedali.
Dla większości facetów miesiączka kojarzy się z humorami a kobiety w te dni mają różne problemy. Znam wiele dziewczyn, które jeździły na pogotowie po znieczulenie. Są kobiety z problemami ginekologicznymi dla których okres to ryzyko krwotoku i wykrwawienia. Znajomą lekarze kładą na oddział przy każdej miesiączce bo ma takie krwotoki a jedyne co jej proponują to wycięcie macicy. Ja miałam kilka krótkotrwałych utrat przytomności raz kilkunastosekundowy brak wzroku ( stałam w kolejce
A jeżeli stary kawaler potrzebuje urlopu onanizacyjnego? To w sumie czemu by mu go nie udzielać? Napięcie seksualne też może być bardzo poważnym problemem.
@j123456: dzisiaj Migała w radiu stwierdził że jeśli jest urlop na żądanie to dla facetów powinien być urlop na pożądanie - bo facet musi, a kobita może :)
Ależ oczywiście ,dzięki temu bezrobocie wśród kobiet wzrośnie do poziomu niewyobrażalnego ale za to pracy dla facetów przybędzie.Kto normalny zatrudni pracownika który raz czy dwa w miesiącu będzie mu urywał się z roboty..Te feministki naprawdę są głupie.2 dni razy 12 miesięcy =24 Drugi urlop
@daromer: Nie doceniasz ich - zatrudnianie kobiet byłoby OBOWIĄZKOWE. Zatrudnienie każdego faceta będzie podejrzane, bo zawsze można wtedy zadać pytanie "a dlaczego nie kobieta? To seksizm!". Chciałbyś może sobie wybierać pracownika? Zacofany kapitalisto z XIX wieku!
Trzeba być twardym a nie miękkim. Inaczej nie przetrwa się w terenie :P
Współczesna farmakologia oferuje naprawdę wiele rozwiązań. Nie ogarniam kobiet które nic chcą się leczyć ani nic brać doraźnie (bo tabletki chemia) a jęczą ;/
Chętnie bym z czegoś takiego skorzystała nawet gdyby się to wiązało ze spadkiem pensji.
@monylad: Idź do szefa, powiedz jaka jest sytuacja i że potrzebujesz 2-3 wolnych (bezpłatnych) dni w miesiącu. Daj mu grafik z wyprzedzeniem na 3 miechy i stawiam, że nie będzie problemu. Dla szefa to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż "niespodziewane" L4. Jak nie jest kompletnym debilem to się zgodzi bez większych problemów, a jak jest to zmień pracę
@monylad: Też byłam w takiej sytuacji, wierz lub nie, joga/pilates plus kubek jagód codziennie przez pierwsze dni i nagle przestałam potrzebować tak silnych środków. Jak jest źle, zdrowsze niż tramal są kanabioidy.
Komentarze (297)
najlepsze
A co ;)
Oczywiście, żeby tak było. Czemu miałoby tak nie być? Najsensowniej i najsprawiedliwiej jest wynagradzać za wykonaną robotę, prawda? Tj. za wydajność.
Twierdzimy, że kobiety i mężczyźni mają przeciętnie praktycznie taką samą wydajność podczas pracy? Że żadna płeć nie jest odczuwalnie głupsza/mądrzejsza, bardziej pracowita lub bardziej leniwa? OK.
Ale przy takich założeniach, nie miałoby nawet sensu mówić o podobnej wydajności u kobiet i mężczyzn, jeśli kobiety z definicji nie pracowałyby 2-5
Komentarz usunięty przez moderatora
Nic tak nie poprawi sytuacji kobiet na rynku pracy, jak takie genialne pomysły xD
Bo inaczej będzie jak mówisz - nagle wszystkie będą cierpieć katusze miesiąc w miesiąc
Nie doceniasz ich - zatrudnianie kobiet byłoby OBOWIĄZKOWE. Zatrudnienie każdego faceta będzie podejrzane, bo zawsze można wtedy zadać pytanie "a dlaczego nie kobieta? To seksizm!".
Chciałbyś może sobie wybierać pracownika? Zacofany kapitalisto z XIX wieku!
pracowacy prosiliby o świadectwo pracy przed podpisaniem umowy gdzie jest napisane ile ktoś urlopu wykorzystał
Współczesna farmakologia oferuje naprawdę wiele rozwiązań. Nie ogarniam kobiet które nic chcą się leczyć ani nic brać doraźnie (bo tabletki chemia) a jęczą ;/
@monylad: Idź do szefa, powiedz jaka jest sytuacja i że potrzebujesz 2-3 wolnych (bezpłatnych) dni w miesiącu. Daj mu grafik z wyprzedzeniem na 3 miechy i stawiam, że nie będzie problemu. Dla szefa to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż "niespodziewane" L4. Jak nie jest kompletnym debilem to się zgodzi bez większych problemów, a jak jest to zmień pracę