Jak policja dmucha statystyki alkomatami
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_gi5fRiK3no24hb9uVwDf0QDnaknYePZc,w300h194.jpg)
17 milionów prewencyjnych kontroli, straszenie drogowymi zabójcami - policja często chwali się bronieniem ludzi przed pijanymi kierowcami. Tylko, że do "nietrzeźwych" zalicza każdego sprawcę wypadku, który miał JAKĄKOLWIEK obecność alkoholu we krwi.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mnich78_MzBTqoS5jt,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 86
Komentarze (86)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Statystyki policyjne od lat mówią tak:.
W 4% wypadków biorą udział nietrzeźwi kierowcy.
W 2% wypadków sprawcą jest nietrzeźwy kierujący.
Oczywiście surowo potępiam jazdę pod wpływem alkoholu.
ALE, gdyby dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi została podniesiona do np. 0.5 promila, jak jest np. w Niemczech, to statystyki polucyjne zjechały by na łeb na szyję.
Kto jest bardziej niebezpieczny: kierowca po dwóch piwach, czy kierowca wracający po 24
W Niemczech jak masz mniej niż 0.5 jesteś normalnym obywatelem na drodze.
W UK,Irlandii jest 0.8.
Skąd masz dane, że "pijani" kierowcy powodują 10% śmiertelnych wypadków? TVN? inne media? tak ci się wydaje?
Poszukaj i podaj statystyki.
Czekam.
Klika tygodni później również zdarzyło mi się zachlać pałę. Obudziłem się i czułem się nadzwyczaj dobrze. Nie miałem kaca ani nie czułem że jestem pijany. Jednak coś mnie podkusiło aby jednak wcześniej się przebadać. Wyszło 0.4
1. Warunki oraz sposób dokonywania badań na zawartość alkoholu w organizmie wobec uczestników ruchu drogowego
2. Policji wolno wszystko! Stanowisko KGP w sprawie rutynowych kontroli trzeźwości
@Ventod: przeciez zawsze mogą sobie wymyślić ze mieli, to martwy przepis