Urzędnicy wyrzucili kupców, żeby poszerzyć sobie parking

Zabrano "chleb" ludziom, którzy przez 40 lat prowadzili drobne lokalne biznesy. Ale przynajmniej urzędnicy mogą sobie teraz wygodnie parkować.

[kroxintu]

W Białymstoku zabrali boisko będące codziennym miejscem spotkań wielu osób. Obok boiska były ławki, które pozwalały rodzinom obserwować bawiące się dzieci. Starsi ludzie spędzali tam dnie na rozmowach na świeżym powietrzu. Teraz stoi tam garaż na dwa-trzy pojazdy. Tak - z całego boiska miejsce na trzy auta :)
Boisko miało kształt kwadratu, wystarczyło zmienić jego format, ogrodzić jego brzeg i zrobić tam miejsce parkingowe, ale nie...

[d.....n]

@kroxintu: jakie osiedle, ulica?

[kroxintu]

@dymson: Antoniuk, okolice siłowni Atleta.
Czerwony prostokąt obejmuje to miejsce.

[babisuk]

Heh, to dla mnie pewien absurd. Jak urzędnicy mają znać problemy komunikacji (za którą odpowiadają) skoro korzystają namiętnie z samochodów? Po urzędami powinno być tym bardziej mniej miejsc parkingowych dla urzędników. Jeśli urzędy będą skomunikowane, to i petenci przyjadą zbiorkomem.

Krowoderska zawsze czujna - wielki plus.

[piekuo]

@babisuk: myśle że MPEC nie zajmuje sie komunikacją miejską w Krakowie. Oczywiście moge sie mylić, mieszkam tu od urodzenia więc smog mógł mi troche zdemolowac mózg..

[piekuo]

@babisuk: nie miałbym nic przeciwko żeby UM kupił bilety okresowe dla urzędników, choćby tych "niższego" szczebla którzy nie musza być mobilni w ciągu dnia, zamiast pozwalać na parkowanie pod magistratem. A na tramwaj pod Azory sobie jeszcze troche poczekamy :P mają ciekawsze plany

[iryss]

Przed wielu Laty w prawobrzeżnej części syreniego grodu, na jego obrzeżach, był taki zwyczaj, który polegał na tym i każda rodzina miała swój kawałek płazy. "Obcy" tu nie zaglądali bo i po co, a o nikomu nie przyszło do głowy żeby iść i piknikiowac u sąsiada. O nikt nie potrzebował do tego papierów ani nic takiego. W weekendy Wieczorem i tak wszyscy spotykali się przy ognisku na podwórku mojej prababci. Duże było.

[telvis]

budżetowcy to w dużej części darmozjady , gdy patrzę na ich pracę to nie wiem dlaczego sektor budżetowy zarabia aż tak WIELKIE pieniądze , bo w cywilizowanych krajach zarabia się więcej w sektorze prywatnym / tylko nie piszcie o wykorzystywaniu przez pracodawców bo to głupie klepanie / ale to za PO powstało dodatkowo kilkaset tysięcy dodatkowych miejsc pracy właśnie w budżetówce i ktoś na nich musi pracować

[Zoltan666]

@telvis: Urzednicy i ich rodziny to najlepszy elektorat, wystarczy im nalać do pełna a będą na ciebie głosować ze strachu przed zmianami, które mogą przeprowadzić następcy.

[telvis]

@Zoltan666: wiem i tak jest właśnie , ale dziwi mnie ich obłuda

[Bethesda_sucks]

Wyrwać chwasty.

[L.....c]

Czas w końcu dorosnąć i wyjść z tej mentalnej piaskownicy. Likwidować parkingi, zwężać ulice i oddać miasta ludziom. To już są szczyty absurdu, że nie można normalnie przejść chodnikiem, bo jaśnie państwo nastawiała swoich matizów i innych passatów o wartości dwóch pensji.

[telvis]

a ja pytam się dlaczego podczas projektowania prywatnego budynku musi być spełniony wymóg odpowiedniej ilości miejsc parkingowych , podczas gdy szpitale mają w większości płatne , ale to bez komentarza bo to NAGANNE , a INSTYTUCJE PUBLICZE WOGÓLE CZĘSTO NIE POSIADAJĄ ICH lub tylko dla swoich

[D.....o]

przecież samochody są najważniejsze!