Zgodnie z prawem (o ile prawo jest dobrze zrobione) to winę ponosi ten co stał, a nie ten co się zderzył. Gdyby nie było filmu, to z powodzeniem można byłoby powiedzieć że to wina tego drugiego. A dlaczego?
To widać. Ten drugi wjechał mu w dupę ;) czyli nie zachował odpowiedniej odległości i przy hamowaniu stało się to co się stało.
Komentarze (119)
najlepsze
To widać. Ten drugi wjechał mu w dupę ;) czyli nie zachował odpowiedniej odległości i przy hamowaniu stało się to co się stało.
Komentarz usunięty przez moderatora