U nas się nie pali
Wczoraj był wykop, gdzie restauratorzy skarżyli się, że po wprowadzeniu zakazu palenia spadną im zyski. Tymczasem włacicielka z Lublina wprowadziła zakaz już teraz. I co? I nic. "Nawet wesela się nie buntują".
![najlepszeblogi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/najlepszeblogi_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 238
Wczoraj był wykop, gdzie restauratorzy skarżyli się, że po wprowadzeniu zakazu palenia spadną im zyski. Tymczasem włacicielka z Lublina wprowadziła zakaz już teraz. I co? I nic. "Nawet wesela się nie buntują".
Komentarze (238)
najlepsze
Prywatne lokale, prywatny interes ich właścicieli. Ustawodawcy nic do tego.
Jeśli palenie tytoniu stanie się nielegalne ,to powinno się zakazać sprzedaży
[uwaga na marginesie - uzywaj funkji odpowiedz pod pierwsza wiadomoscia z interesujacego cie drzewka]
a stanowisko jest proste - jestem w stanie zgodzic sie na ustawowy zakaz na przystankach, urzedach i tego typu miejscach publicznych, ktorych wlasnosc rowniez jest publiczna. lokale prywatne, czy to rozrywkowe czy gastronomiczne, samochody, czy nawet miejsca pracy publiczna wlasnoscia nie sa. w takich miejscach funkcjonuje albo zdanie wlasciciela, albo dogadanie sie miedzy ludzmi. takie moje stanowisko.
Drodzy antytytoniowi faszyści - nikt wam nie każe łazić do pubów dla palących.