"Demokracja" po brukselsku. Schulza denerwowały oklaski, ochrona chciała...
Podczas debaty w Parlamencie Europejskim doszło do nieprzyjemnego incydentu. Martinowi Schulzowi nie podobały się oklaski dochodzące z galerii sali plenarnej.
theone1980 z- #
- #
- #
- #
- #
- 46
- Odpowiedz
Komentarze (46)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Warto wykopać, zeby ludzie widzieli jaka tam demokracja jest.
W Polsce chcą jej bronić, a na miejscu im przeszkadza...
Nie wolno nam bić braw, pewnie jakby bito Polaków to już wszystko ok.
Ja się pytam, co ten Dyzma robi na tym stanowisku?!
Tu chodzi o kasę i to nie małą. Niemcom się nie podoba to, że nie mają już swoich marionetek w Polsce i zaczynają traci miliardy euro(banki, hipermarkety, korzystanie za free z linii energetycznych, przekręty z podatkami itp.) Bedą teraz robili Polsce pod górkę jak tylko się da.
W zasadzie to tylko wtedy można oklaskać :P
Ot, obrońcy demokracji w całej krasie.