Dzieci biedne, bo polskie
Polskie dzieci są najbiedniejsze w całej Unii Europejskiej. Nawet dzieci w Meksyku mieszkają w mniej przeludnionych domach – mówi prezes Związku Dużych Rodzin Trzy Plus Joanna Puzyna-Krupska w rozmowie z Dariuszem Wilczakiem....
Spamerka z- #
- #
- #
- #
- #
- 68
Komentarze (68)
najlepsze
Wiem, ze w Polsce jest źle. Wiem, że niektórzy ludzie żyją na skandalicznie niskim poziomie i powinno się coś z tym zrobić, ale nie
"(..)jednego wielkiego slumsu jakim jest Rumunia. (..)"
byles ty kiedys w Rumunii?
Do jakiej kategorii ta sama rodzina zostałaby zakwalifikowana 30 lat temu? Bez wątpienia ich stan materialny byłby znacznie powyżej średniej krajowej.
W każdym kraju jest bieda, tylko dlaczego jak oglądam filmy z USA czy Hongkongu to są o tym jak ludzie wychodzą z biedy a jak oglądam polski to jest tylko szaro-brudna bieda i ludzie w kolejce po zasiłek?
pamiętam, jak parę lat temu moja mama próbowała załatwić na mnie jakiś mały chociaż zasiłek, bo mimo, że pracowała gdzie się dało, nie starczało jej dla mnie na książki do szkoły. moja siostra mieszkała razem z nami i dorabiała, żeby jej pomóc. ze względu na to mama w urzędzie usłyszała, że nam się nie należy, bo pracujemy. co tam, że starczało nam tylko na rachunki
Co wiecej, wiekszosc korzystajacych z pomocy spolecznej, to osoby ktore jej nie potrzebuja, tylko na przyklad, pracuja na czarno.
Problemem nie jest to, że u nas nie rodzi się po 5-6 bachorów w rodzinie, problemem jest to, że rodzi się przeważnie tylko 1!
Dlatego należy najbardziej dofinansować (jesli już) drugie i trzecie dziecko, a nie 5-te, i kolejne.
Nóż się w kieszeni otwiera , rząd zajmuje się pierdołami.
Nie ma czegoś takiego jak niesprawiedliwość/sprawiedliwość społeczna. Jest tylko sprawiedliwość.
Może i ze społecznego/socjalnego punktu widzenia sprawiedliwość społeczna jest spoko, bo dla większości jest dobrze,
Po pierwsze, jak ktos robi na czarno, sciemnia i oszukuje panstwo, gowno dostanie.
Po drugie, jak ktos jest uczciwy i ma duzo dzieci to placi niskie podatki - i tak powinno byc.
No
Przekonanie, że to ja składam się na swoją emeryturę. O ile człowiek jest zaradny owszem coś takiego ma sens, odłoży sobie te pieniążki w taki czy inny sposób-albo przez banki, ubezpieczenia, albo przez inwestycje.
Natomiast większość społeczeństwa zaradna nie jest, dochowają się jednego synka/córeczki, oddadzą mu wszystko a potem pretensje do państwa, zusu, opieki, że w wieku 60lat nie
@lukasz_g
"Twoje dziecko i sama zapewnij mu wikt i opierunek." - racja
Jeżeli będzie mniej ludzi to będzie w obrocie mniej pieniędzy i mniej potrzeb do zaspakajania. Jeżeli jesteś fryzjerem to masz mniej łbów do ścięcia, dostajesz mniejsze dochody, musisz zwolnić pracownika. Jeżeli jesteś rzeźnikiem sprzedasz mniej półtusz bo mniej ludzi = mniejsze potrzeby żywieniowe > mniejsze przychody > zwolnienie pracownika. Mogę tak wymieniac w nieskończoność.
Twoje dzieci nie muszą mieć mgr przed nazwiskiem, ani mgr inż. ani
Widzisz, twoje dzieci ojca ekonomisty nie maja. Przyrost naturalny nie ma zadnego wplywu na bezrobocie. Wplyw na bezrobocie ma koniunktura, i to czy ludzie wydaja pieniadze, czy je oszczedzaja (jak sie ma kilkoro dzieci, to ciezko oszczedzac).
Srednia pensja wystarczy do wychowania trojki dzieci na co najmniej srednim poziomie zycia. Wiem to z autopsji.
A porownywanie lasow do zapasow ropy naftowej ma tak wiele sensu jak porownywanie mocy obalajacej procy i
Owszem, jeżeli chcesz pracować to coś znajdziesz ale mając wykształcenie średnie, studiując, bez znajomości nie masz jakichkolwiek szans na robotę płatną powyżej najniższej krajowej...
Co
Fajnie że VAT na książki i żywność jest stosunkowo niski, tylko dlaczego wszystko inne musi być tak cholernie drogie przez ten je.. podatek?
Bezdzietnym bywa tak sobie a co dopiero z dzieckiem.
Chwila, ale z jakiej racji mają być jakieś ulgi i dodatki na dzieci? Jak kogoś nie stać na wychowanie dziecka, to nie powinien go mieć.
Zupełnie inna sprawa, że żyjemy w złodziejskim państwie, które chce nas oskubać ze wszystkiego, co zarobimy. Podatki, VATy, ZUSy... Ale dlaczego niby posiadacze
Zachowajmy rozsądek. Możemy likwidować/liberalizować system podatkowy i wtedy wraz z