Content-Aware Image Sizing jako wtyczka do GIMP-a

Miesiąc temu przedstawiony został nowatorski algorytm skalowania zdjęć (http://www.wykop.pl/link/25027/content-aware-image-sizing). Dziś można już pobrać wtyczkę do GIMP-a (zarówno dla Windowsa jak i Linuksów) wykorzystującą ten algorytm.

[P.....o]

Osobny program: http://www.thegedanken.com/retarget/

[p.....t]

No i to jest warte wykopania. Instalowałem GIMPa tylko dla tego parszywego plugina tu proszę dużo lepszy soft w zasięgu ręki, dzięki ;)

[redbeard]

Wykop bo hostowane na rodzimej farmie wiki :-)

[bimo]

dobre, bo polskie ;)

[JOUKI]

Ja wolę się pobawić przez http://rsizr.com

[a.....k]

dla zainteresowanych jeszcze jedna implementacja

http://brain.recall.googlepages.com/cair

[Brut_all]

czekista: myślę, że to, iż po wybraniu parametrów "czekamy... czekamy..." jest właśnie powodem tego, dlaczego nie działa to w czasie rzeczywistym.

Nie jest się trudno domyślić, że takie skalowanie wymaga ogromnej mocy obliczeniowej. Myślę, że oprogramowanie użyte w tamtych wcześniejszych filmach pokazowych mogło najpierw, po załadowaniu pliku, analizować go choćby i z godzinę, aby potem było możliwe takie płynne skalowanie.

Oczywiście mogę się mylić, ale przecież ten algorytm przy każdym obcinanym pikselku

[mcv_]

Nie wymaga wcale dużej mocy obliczeniowej. Wymaga o wiele mniej niż np. kompresja JPEG. Algorytm jest banalny i bardzo szybki, nie wybiera żadnych miliardów ścieżek tylko jeden z kilku(nastu) punktów o jakiejś tam energii (najmniejszej, największej) według jakoś tam określonej funkcji energii obrazu — liczy gradient w danym punkcie (taki wektor wskazujący kierunek najszybszego wzrostu/spadku energii). A że działa to w czasie rzeczywistym (tzn. może działać) mogłeś się przekonać używając pewnej pół-flashowej

[trzynascie]

Jakbyśmy wszystko robili brute-forcem i nie kombinowali ze złożonością obliczeniową, to dalej byśmy żyli w epoce kamienia łupanego ;D

Dynamic-programming czyni cuda, ta wtyczka widać nie jest dobrze napisana.

[czekista]

Przed chwila testowalem, to wcale nie wyglada tak jak na tych prezentacjach. Plugin nie dziala w trybie rzeczywistym - najpierw musimy ustalic docelowy rozmiar i parametry, pozniej kilkamy "scale" i czekamy... czekamy... Nie znalazlem tez narzedzia, ktore pozwalaloby okreslac obszary chronione przed znieksztacleniem. Raczej nie warty na razie uwagi work in progress, ktory dostal sie na glowna digga dzieki fanbojom.

[a.....k]

Żeby określić obszary chronione tworzysz nową pustą warstwę na której malujesz pędzlem obszar który chcesz chronić po czym w oknie wtyczki wybierasz tą warstwę w 'Activate feature preservation'.

[rolnix]

Nie działa tak, jak to sobie wyobrażałem :/

[rolnix]

Jak to powiedział czekista, nie dziala w czasie rzeczywistym :/

[a.....k]

tzn?