Tylko, że to nie zadziała, bo nie toczy się teraz kampania wyborcza. Tzn. pewien rodzaj gimbów w to uwierzy, ale gdy dojdzie do wprowadzenia tego podatku to przecież ludzie zauważą, że nie płacą 65% i nawet jak część ludzi jest skrajnie tępa i teraz tak myśli, to wtedy dojdą do wniosku, że "rząd się opamiętał i nie wprowadził".
Pamiętamy. Pisowski minister nie potrafił odpowiadać na proste pytanie, próbował gadać nie na temat a po zwróceniu uwagi p-------ł o nagonce i tym, że niedługo się to zmieni. Czy coś jeszcze się działo w niedziele w temacie?
@julasck: Pewnie nie musiałaby uciążliwie prosić o odpowiedzenie na zadane pytanie, gdyby pytany był w stanie odpowiedzieć na konkretne pytanie i nie bredził nie na temat. Zapewne nie miało też wpływu to, że Gliński ewidentnie nastawiony był na olewkę oraz zaczął wyjeżdżać z "hurr durr oczerniacie". Bambo prośba - jeżeli chciał z 15 minutowego wywiadu zrobić 20 minutowe przemówienie w którym nikt nie zadaje mu niewygodnych pytań, to mógł jednak
Komentarze (41)
najlepsze
Pamiętamy. Pisowski minister nie potrafił odpowiadać na proste pytanie, próbował gadać nie na temat a po zwróceniu uwagi p-------ł o nagonce i tym, że niedługo się to zmieni. Czy coś jeszcze się działo w niedziele w temacie?
@greven: Ciekawe czy potrafił byś odpowiedzieć na jakiekolwiek "proste pytanie" jeśli w trakcie 16min rozmowy, twój rozmówca przerwał by twoją wypowiedź 50 razy (średnio co 9,6s)
Bambo prośba - jeżeli chciał z 15 minutowego wywiadu zrobić 20 minutowe przemówienie w którym nikt nie zadaje mu niewygodnych pytań, to mógł jednak