@Pabick: Co jednak przerażające wykopują tematy, które śmieszą i nie każdego zmuszają do refleksji jak wyniszczający dla jednostki był to system. Potem zobaczą uśmiechniętego Zandberga i sądzą, że to objawienie. Nie, to po prostu stary socjalizm z nową gębą.
drodzy czytacze. wszelkie ograniczenia na cokolwiek doroslym osobnikom jest porabane. a-----l ograniczajcie sobie sami. mowie to jako wieloletni alkoholik (czysty od lat). wszystko jest dla ludzi. to jak ograniczanie koni mechanicznych w aucie czy motorze. jakim prawem jakis ktos w moim wieku ma mi mowic co robic. nie. bawcie sie i zyjcie bo mamy wszyscy jeden raz. brzmie jak ksiadz.. no trudno
@h00d: ja jako młody alkoholik świeżo po po leczeniu nadal mam zajebistą ochotę na alko. Jak masz jakieś rady to pisz(nie na mirko), niech inni też skorzystają.
@h00d: Z tym "młody" to lekko przesadziłem. Młodo się czuję, bo nie pamiętam przez alko, jak się zestarzałem. Jestem '78. Poszedłem na terapię, bo piłem po 0,7 codziennie, 5 dni w tygodniu przez kilka lat. Sobotę i niedzielę przeznaczałem na trzeźwienie i odzyskiwanie zdrowia. Też byłem funkcjonalnym alkoholikiem, myślałem, że na terapii nauczę się kontrolowanego picia. Zostałem wyśmiany przez "stałych bywalców". Ale i tak musiałem sprawdzić i po terapii raz
Z tymi małpeczkami do pracy, to u niektórych niewiele się zmieniło. Co rano kupuję w biedronce bułkę i jogurt na śniadanie i nie ma dnia, żebym nie spotkał gości w roboczych ciuchach, którzy też robią zakupy na śniadanie - bułki i połówkę, ewentualnie kilka najtańszych piw.
Komentarze (89)
najlepsze
xD
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zmarnowałem tyle lat...
Nie, to po prostu stary socjalizm z nową gębą.