@m504: Logiczne. Jeśli wszystko poza stanem auta jest w porządku to (najczęściej) pilot pokazuje następnym załogom, że jest OK (zielone literki). Jeśli jest potrzebna pomoc to pokazuje rewers, czyli SOS (czerwone). Jest to skuteczniejsze niż machanie rękami. Mam nadzieję, że pomogłem ;)
@m504: @onechaos: @factorys: @Czesiek_Alf: @kot-z-cheshire: jak wyżej. Co do samej procedury jeszcze, bo to ciekawy wynalazek. Załoga wypada z trasy, ktoś ucierpiał, np. kierowca. Pilot na drodze pokazuje SOS i zatrzymuje pierwszą załogę. Załoga staje w miejscu wypadku i jest koordynatorem zdarzenia do momentu przyjechania ratownika / kierownika odcinka. Zatrzymuje się kolejną załogę (minuta później), której "koordynator" przekazuje zebrane informacje i wysyła ją do punktu SOS odcinka
@kinlej: można, ale klatka nie jest wygodna, zwłaszcza przy wsiadaniu/ wysiadaniu (zastrzały boczne tu gdzie drzwi) oraz należy jeździć w kasku by nie przestawić rurki głową...
@g3ko: Może i smarty są odporne, ale ludzie siedzący w nich już nie tak bardzo. Po takim uderzeniu bardzo prawdopodobne, że przesuną Ci się narządy wewnętrzne, dostaniesz krwotoku wewnętrznego. Zresztą mówią o tym pod koniec filmiku.
I w takim wątku widać, ze normalni ludzie interesują sie rajdami. Zwykle w każdym komentarzu jest pełno minusów, nawet kiedy sa merytoryczne, a nie daj bóg jeszcze ktoś o cos zapyta. W tym znalezisku tego nie ma, nawet jak ktoś wykazuje sie niewiedza to nikt nie robi z tego imby. Czuje dobrze Mirek, bo strach czasem wchodzić na główna.
Tak dla informacji - zamontowanie pełnej klatki (przy przednich drzwiach) jest w Polsce NIELEGALNE i każde takie auto, jak te na filmiku, ma nielegalnie podbity przegląd. Wynika to z tego, że w przypadku wypadku utrudnia wejście straży pożarnej z piłami :D Paranoja, w Czechach dla przykładu jest to legalne dla aut zarejestrowanych jako rajdowe.
znam dobrze ten zakręt, rzeczywiście nieciekawy, z szybkiego płaskiego odcinka 200m nagle mocno w dół i ostry zakręt i do tego wyprofilowany na zewnątrz
Komentarze (134)
najlepsze
@onechaos:
@factorys:
@Czesiek_Alf:
@kot-z-cheshire: jak wyżej. Co do samej procedury jeszcze, bo to ciekawy wynalazek. Załoga wypada z trasy, ktoś ucierpiał, np. kierowca. Pilot na drodze pokazuje SOS i zatrzymuje pierwszą załogę. Załoga staje w miejscu wypadku i jest koordynatorem zdarzenia do momentu przyjechania ratownika / kierownika odcinka. Zatrzymuje się kolejną załogę (minuta później), której "koordynator" przekazuje zebrane informacje i wysyła ją do punktu SOS odcinka
@extrareklamy: i pasach 5-punktowych
xD
Przyczyną wypadku było pojechanie prosto na zakręcie :)