Ciekawa historia aparatu fot., który 6 lat przeleżał w wodzie...
po czym go wyłowiono i dzięki zdjęciom na karcie (tak, dało się je odczytać!)... odnaleziono jeszcze jego właściciela. Aparat zaginął w Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach (Śląsk). W komentarzu wrzucam tekst, gdyby ktoś nie miał FB. :)
simperium z- #
- #
- #
- #
- #
- 7
- Odpowiedz
Komentarze (7)
najlepsze
Aparat jest w fatalnym stanie, ale wyciągnięta z jego wnętrza karta pamięci ma tylko lekko przerdzewiałe styki. Znajduje się na niej 255 zdjęć. Na kilku z nich widać biały samochód na cieszyńskich numerach rejestracyjnych.
Dotarcie do właściciela nie było trudne. Pojazd był bowiem wstawiony na sprzedaż i posiadał przyklejoną na przedniej szybie kartkę z numerem telefonu. Od razu tam zadzwoniliśmy. Mężczyzna był w szoku, że po tylu latach udało się odnaleźć zaginiony aparat i odzyskać zdjęcia. Po krótkiej rozmowie okazało się, że zguba należy do jego syna, który dziś jest już prawie pełnoletni. Zaproponowaliśmy całej rodzinie bezpłatną wycieczkę po naszych obiektach.
Według