Filozof, który chce zabawić się w boga
Dlaczego jest zbyt późno na etyczne sprzeciwy dla ingerowania w naturę. Rozmowa z bioetykiem J. Savulescu o tym, jak nowe technologie zmienią nas, sposób w jaki (i jacy) się rodzimy i umieramy, o transhumanizmie oraz o tym, jak może skończyć się świat.
fir3fly z- #
- #
- #
- #
- #
- 87
Komentarze (87)
najlepsze
Lepiej się chyba tego nie da ująć.
Poza tym kojarzy mi się z fragmentem tekstu Hrabala, który kiedyś mi się spodobał, choć niezwiązanym pod względem istoty z powyższym:
Nie wiem czy to takie fajnie żyć powiedzmy w bardzo złym stanie powiedzmy przez xxx lat, ciekawe jakby ten filozof się czuł, będąc samotnym "wiecznie starym ale żywym" człowiekiem ktory nie może sam się załatwić, trzeba go karmić, myć, przebierać, przecież to jest jadna z najcieższych
1. Biogenetyka
- organy napompowane na maksa, wyeliminowanie szkodliwych genów, wstawienie nowych np:
- wzmocnienie zmysłów na wzór zwierząt lub lepiej itd.
1.2. Biogenofaunoflorotyka (po pkt 2.1 ze względu na brak kultu ciała)
- organy wytwarzają i przerabiają to co rośliny lub zwierzęta, np:
- zamiast melaniny w skórze - chlorofil, przetwarzanie szkodliwych substancji, pojawiają się nowe organy
Jak sam filozof stwierdził zabawę w Boga już zaczęliśmy walcząc z naturalnym mechanizmem, który sprawiał:
- że średnia długość życia była dużo krótsza
- była wysoka umieralność wśród narodzonych dzieci
- populacja była regularnie wybijana przez choroby, epidemie
Dzisiaj zaawansowaną medycynę traktujemy jako coś normalnego, jednak to była ogromna ingerencja zmieniająca w ciągu 100 lat życie cywilizacji, która
Tutaj strasznie unika odpowiedzi, tak naprawdę nawet nie podejmuje tematu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A jeśli już tak patrzeć, to można znaleźć więcej podobieństw
Chciałbym żyć tak długo jak jest to możliwe. Nie dostrzegam perspektywy niczego po śmieci. Chcę żyć, w obojętnie jak złym stanie, tak długo jak to możliwe.
Obojętnie jak złym stanie ... ciekawe.