Też czasami chodzę z dziewczyną nad rzekę. Szukamy jakiegoś ustronnego miejsca, siadamy. Zaczyna się robić gorąco, kładę się na niej i potem turlamy się wzdłuż koryta. Potrafimy zrobić kilkaset metrów, ostatnio doturlaliśmy się do sąsiedniej wsi.
@Ventrue: Bardzo powszechny problem, sam tak miałem już kilkanaście razy. Dobrze, że jesteśmy w Schengen, bo jeszcze ktoś przekulałby się przez granicę.
@zdunek89: W tej chwili butelka jest śmieciem i tak jest traktowana. Myślę że 50gr-1zł by wystarczyło żeby w mózgu sebixa coś zaskoczyło i jej nie rozbił czy zostawił w lesie. Na 100% nie ma co liczyć bo nawet przy 5zł ktoś se pomyśli że o, takiego #!$%@?! i rozbije słoik. Natomiast cel 95% jest osiągalny a to oznacza 20 razy mniej syfu. Uszkodzona butelka to nie problem, chodzi o kaucję a
@Sleqqus: Szkoda że to nie była kampania zachęcająca do sprzątania po swoich psach. To byłby dopiero wymowny przekaz jakby ta parka wytarzała się trochę w ,,prezentach'' zostawionych przez pieski (⌐͡■͜ʖ͡■)
Czytam Wasze komentarze (ogólnie negatywne) i się dziwię. W sumie racja - nie wasze podwórko - nie wasze małpy. Ale czy możecie spojrzeć na problem bardziej perspektywicznie? Zamiast brzegu rzeki - place zabaw, parki, skwery, parkingi... W obecnym społeczeństwie figuruje stwierdzenie - "e tam, jakiś frajer to posprząta". Czy to jest obciach stać nad swoim psem który robi kupę z woreczkiem na nieczystości? Czy komuś uwłacza posprzątać po sobie śmieci z grilla,
@lofix: Z tego co mi wiadomo niemal przy każdych schodach prowadzących nad rzekę stoją śmietniki. Zadziwia mnie to, że ludzie wolą rzucać sobie śmieci pod nogi niż przejść się tych kilka metrów i wyrzucić to do kosza :(
Że ludziom trzeba takie rzeczy mówić i reklamować w jakichś spotach, to już na prawdę żal. Do tego jeszcze w atrakcyjnej formie, bo może nie chwycić!
Ludzie, takie rzeczy to się z domu wynosi!
Jak studiowałem (wcale też nie tak dawno temu) i paliliśmy grille czy ogniska na wałach, to po skończonej imprezie śmieci zbierało się i wyrzucało do kosza, choćby ten był kilometr dalej (te najbliżej często szybko się zapełniały, więc
Palacze! Rozumiem że jako podludzie nie jesteście w stanie panować nad swoimi rządzami i jesteście niewolnikami papierosów, ale pamiętajcie - pety to są śmieci i rzucanie ich byle gdzie i przydeptywanie nie jest ok. Od tego są śmietniki, każdy ma popielniczkę.
Komentarze (86)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Swoją drogą, za rozbijanie butelek powinni dopier... mandaty po kilka tysięcy, to by się od razu spokój zrobił. Sytuacja niestety nagminna.
Na 100% nie ma co liczyć bo nawet przy 5zł ktoś se pomyśli że o, takiego #!$%@?! i rozbije słoik. Natomiast cel 95% jest osiągalny a to oznacza 20 razy mniej syfu.
Uszkodzona butelka to nie problem, chodzi o kaucję a
Zamiast brzegu rzeki - place zabaw, parki, skwery, parkingi...
W obecnym społeczeństwie figuruje stwierdzenie - "e tam, jakiś frajer to posprząta".
Czy to jest obciach stać nad swoim psem który robi kupę z woreczkiem na nieczystości?
Czy komuś uwłacza posprzątać po sobie śmieci z grilla,
Ludzie, takie rzeczy to się z domu wynosi!
Jak studiowałem (wcale też nie tak dawno temu) i paliliśmy grille czy ogniska na wałach, to po skończonej imprezie śmieci zbierało się i wyrzucało do kosza, choćby ten był kilometr dalej (te najbliżej często szybko się zapełniały, więc
@MariusAutenticus: Rzeczywiście, przecież nigdy w historii nie było takich patoli i śmieciarzy, wszystkiemu winne bezstresowe wychowanie.