Jak kadrowanie do formatu 4:3 wpływa na przekaz filmów?
Choć czasy "kwadratowych" ekranów mamy już za sobą, to warto przekonać się, jakie taki z pozoru trywialny zabieg niesie konsekwencje. Materiał powstał jako wyjaśnienie widzom kanału TCM dlaczego stosował on letterboxing.
RicoElectrico z- #
- #
- #
- #
- 111
- Odpowiedz
Komentarze (111)
najlepsze
Moje zdanie jest takie, że to nie jest żadna rekonstrukcja, tylko okaleczanie filmu. Powinni ograniczyć się tylko do korekty kolorów, ostrości i ziarna, ale całego, a nie przyciętego obrazu. Każdy ma w ręku pilota i będzie
Byle janusz z iZotope RX może osiągnąć lepsze efekty - zachować nieco szumu dla naturalności (czasem szum był elementem dźwięków otoczenia, a został totalnie wyciszony!) i odszumić bez żadnych artefaktów.
@kanapka: Przeważa opinia, że szeroki format jest lepszy do oglądania filmów, stąd telewizory 16:9 i nawet 21:9 (cinema TV).
Szczególnie, ze cena była z księżyca.
Właśnie. Cena z księżyca, dlatego mało kto chciał kupować. A dlatego pewnie cena z księżyca, bo mało kto chciał kupować. Pętla. Jakim cudem 3D tak się upowszechniło? Widziałem Avatara w 3D i 2D. Różnica? Brzydko powiem, że dupy nie urywa, oglądając w 2D dużo nie tracimy. Za to powiedział bym że przy przycięciu do 4:3 to prawie pół filmu nie widać. Nie wiem, może po prostu nie widziałem dobrego 3D,
Wg. opisu na YT, program został nakręcony, aby wytłumaczyć ludziom dlaczego puszczają filmy w oryginalnym formacie, co by znaczyło że ma 21 lat. TCM nadaje od 1994 roku.
technik robiący pan & scan dynamiczne wybierał odpowiednią cześć kadru i to się w zasadzie sprawdzało. tam gdzie się dało. czasem dzielono ujęcia na części - jeśli gadały dwie postaci na obu krańcach ekranu, to lepiej było zrobić sztyczny podział ujęcia niż pokazywać tylko jedną, albo ganiać pan&scanem tam i z
w każdym razie film wygląda tak ostro i obraz jest tak odziarniony / nieruchomy, że FILM wygląda jak telewizyjna realizacja "sprawy dla reportera" albo "dlaczego ja".
kolega kupił coś takiego i się zachwyca, a ja, jako posiadacz plazmy patrzeć na to nie mogę. może za stary
@kasper93: Z IMAX-em to w ogóle jest ciekawie, bo IMAX ma proporcje ekranu 1:1,43, czyli bardziej zbliżone do klasycznego telewizyjnego 4:3 niz kinowego szerokiego ekranu. W związku z tym ciekawa sytuacja była kiedy wyswietlano w IMAX-ach i w zwykłych kinach "Avatara". Oryginał był zrealizowany w formacie 16:9; kopia IMAX-owa miała obciete boki, a kopia wyswietlana w
A tutaj łap super artykuł o tym:
http://film.org.pl/fx/klatka3.html