Zmiana, którą przygotowuje Prawo i Sprawiedliwość, w dużej mierze polega na odwróceniu największych edukacyjnych reform ostatnich 16 lat. Od tej wprowadzonej przez rząd Jerzego Buzka w 1999 roku do zmiany podstaw programowych i rewolucji sześciolatków.

[darek4099]

Gimbaza to wylęgarnia patologii.

[arokk]

skoro bylo lepiej to krok w stecz i nie eksperymentujmy pochopnie. w tym przypadku krok wstecz to nie krok do tylu.

[miki4ever]

skoro bylo lepiej

@arokk: To jest ten problem, "kiedys bylo lepiej" mowi sie od pokolen.

[miki4ever]

@arokk: Wlasnie w tym momencie krok wstecz to krok do tylu. To jest bzdura, ze kiedys bylo lepiej, po prostu zawsze stare czasy wspomina sie lepiej. Podzial na gimnazja jest dobry, realizacja jest zla.

[p.....y]

o tak, napewno to jest najpotrzebniejsza zmiana w tym kraju. Ta reforma zmieni nasze życie

[Rejtan]

Idą do gimbałki, myślą, że są dorośli i im odwala, a tak wciąż byliby w podstawówce i mieliby tego świadomość.

[Svetlan]

@Rejtan: no tak bo w podstawówce w 6 klasie nie odwala. Powrót nic nie zmieni. Dalej będzie to samo, a w bardziej patologicznych szkołach może się zdarzyć ze gimby będą męczyć młodszych.

[Rejtan]

@Psychonaut: Więc w normalnych podstawówkach 8 klasowych też nie będzie.

[ghostface]

Dla mnie gimnazjum to był bardzo zabawny okres w życiu.

Jaka będzie cena tej reformy? Czy rzeczywiście warto ją zapłacić?

[sanshinron]

Reforma to by było usunięcie religii i wprowadzenie nauki programowania w Pythonie oraz podstaw psychologii poznawczej w podstawówce, a nie przetasowywanie ile lat w którym budynku mają się dzieci uczyć według programów sprzed pół wieku.

[i.....T]

@sanshinron: Tak i nauka podstaw androida i podstaw spawania i podstaw operacji nerki...

[benyowsky]

@sanshinron: ja z kolei uważam, że psychologia to nie nauka

[A.....n]

Dla mnie gimbazy to wylęgarnie patologii. Jestem rocznikiem 88, więc do gimnazjum szedłem na przełomie zmian. W podstawówce znali Cię od małego, wiedzieli jak z Tobą postępować i jak Cię utemperować. W gimbazie zaczęły się jakieś chore akcje, pyskówki, itp. Więc niech ten system wróci.

[benyowsky]

@Arahan: pierdoły opowiadasz. W gimbazie zaczęły się pyskówki bo odrosłeś wystarczająco dużo od ziemi aby sobie na to pozwolić. Gdybyś był w 8 klasie podstawówki też byś tych pyskówek doświadczył. Po prostu w pewnym wieku młodzieży trochę odbija. Gimnazjum nie ma z tym nic wspólnego.

[klata89]

Edukacja wymaga zmiany, ale zamiast wracać do starych rozwiązań, ja bym wprowadził 7+5.
Szybciej skończy się #podbaza, to szybciej dzieciaki zaczną dojrzewać i ukierunkowywać się.
Powrót do ogólnokształcących liceów to już jest kiepski pomysł. W ostatnim roku nauczania uczniowie/rodzice powinni wybierać kilka przedmiotów, które będą uważać, za niezbędne w przygotowaniu do egzaminu maturalnego i dalszej edukacji na studiach wyższych.

[G.....a]

Mając na uwadze błąd (swoją drogą - bardzo częsty) w tytule znaleziska, proponuję wydłużyć podstawówkę do 60 lat. I #!$%@?.

[k.....1]

@Giekaczka: Racja - może i błąd częsty, lecz nie sądzę, by pochodził z niedouczenia, a raczej z niedociśnięcia klawisza Alt ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[G.....a]

z niedociśnięcia klawisza Alt

@kw401: Kurde, jest w tym sporo racji ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[YouCanCallMeBillieGates]

A może w końcu sprywatyzować całkowicie system edukacji?

[S.....r]

@YouCanCallMeBillieGates: edukację sprywatyzować a egzaminy zostawić państwowe - tak jak z nauką jazdy ( ͡€ ͜ʖ ͡€)

[YouCanCallMeBillieGates]

@klata89: Powinna taka być ponieważ..? Lepiej wchodzi rządowa propaganda? Czy lepiej dusi kreatywność dzieci do uczenia się? Czy może po prostu zależy Ci, żeby dzieciaki niczego się nie nauczyły?