@iwannagethigh: proste sprawy: płozy 10 cm na ziemią i zapewne też szerokie powodują że motocyklem jechał równiutką szeroką ścieżką (choćby większy konar powoduje glebę) o oponach nie wspominając. jak ktoś jeździł skuterem wodnym to wie że takie płozy mogły najwyżej wspomóc przed zatopieniem w ciągu kilku minut. I ostatnie: zestawienie KTM który orze glebe i wodę z przyrodą taihiti i polinezyjczyków w łódce pasuje mi jak wół do karety. Od
zajebista sprawa da sie na tym zatrzymac na wodzie? ciekawe czy daloby rade jakas wieksza odleglosc pokonac np. z Polski do Szwecji a na piachu tez mozna jezdzic czy trzeba cos zmieniac? bo gosc jechal kawalek na terenie
Komentarze (41)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Tylko raz miałem akcję, która skończyłaby się utopieniem pojazdu. Bezpieczna głębokość do 40cm.
da sie na tym zatrzymac na wodzie? ciekawe czy daloby rade jakas wieksza odleglosc pokonac np. z Polski do Szwecji
a na piachu tez mozna jezdzic czy trzeba cos zmieniac? bo gosc jechal kawalek na terenie
http://www.wykop.pl/link/2682857/wysoki-mandat-za-dziki-rajd-po-plazy/