Ponad 1,2 miliona Polaków chce wyjechać z kraju.

Praca za granicą wciąż kusi. Ponad 1,2 mln Polaków rozważa migrację zarobkową. Dwie trzecie tej grupy stanowią osoby poniżej 35. roku życia. Dla większości głównym motorem zmian są wyższe zarobki, ale co trzeci wskazuje na lepsze perspektywy zawodowe.
- #
- #
- #
- #
- 331
- Odpowiedz






Komentarze (331)
najlepsze
Ale nie przejmuj się, jak nie zna języka, to do obcego faceta sama nie zagada :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Regularnie, od kilku lat pojawiają się tego typu newsy. Szkoda tylko, że nie przekłada się na to rzeczywistą skalę wyjazdów. Zdecydowana większość z tytułowego 1,2 miliona Polaków nigdy nie wyjdzie poza rozważania i zostanie w Polsce. Potwierdza to saldo migracji, które od 7 lat jest w wąskim przedziale (-110 tys.; +110 tys.).
#bekazprawakow
@Krzy___ek: Czas przeszły, czyli wróciłeś?
Jak to się ma do
Co do Twojego linka, nie za bardzo rozumiem te dane, więc napiszę Ci tak po chłopsku. Ceny w NL w Lidlu: Chleb 1-1,5 euro, Masło >1e, Szynka 1-2e (nie pamiętam gramatury, ale chyba 200 albo 250g), ser 500g 3e, zgrzewka dużej wody 2-3e, wino 2-4e, p--o 0,3-0,6e. Powiem Ci że więcej cen nie pamiętam, bo jak jedziemy na zakupy to każdy daje tygodniowo po 30 euro i ładujemy na co mamy ochotę i jeszcze nigdy nie złamaliśmy tej kwoty. Potem w ciągu tygodnia za resztę pozostałego funduszu kupujemy na bieżąco potrzebne artykuły.
Jedyne co to w NL są bardzo drogie niektóre usługi. Np. mechanik - przykładowa naprawa w Polsce będzie kosztowała 800 zł, to w NL 800e. Męski fryzjer to około 15 euro. Jedzenie na mieście wychodzi podobnie jak w Polsce, tylko w Polsce smaczniej.
Te różnice cen najbardziej mnie bolą. W NL za 3 euro (20 minut pracy) kupuje bochenek chleba, paczkę szynki i masło, a w Polsce za 3 zł to mi starczy tylko na jeden z tych produktów.
Przyznam Ci się szczerze, że ceny w Holandii też mnie zdziwiły. Pamiętam swój pierwszy zjazd do Polski. Poszedłem do Auchan w celu Januszowego nakupowania jedzenia na zapas, a tam się okazało że wszystko jest droższe. Też trzeba pamiętać o jakości jedzenia. Np szynki w Polsce są strasznie