„Nie miał żadnych szans”. Bohaterski jamnik zginął w obronie dziewczynki....
Wszystkim małym bohaterom o wielkim sercu – taki napis widnieje na pomniku jamnika. Pies przed rokiem zginął, broniąc 10-letniej dziewczynki zaatakowanej przez innego psa.
tvp_info z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 59
- Odpowiedz
Komentarze (59)
najlepsze
RIP Kajtek.
Smutna prawda.
@Lord_Gold: :):):)
A ta właścicielka jamnika była niewidoma, głucha czy tylko głupia?
Czasem może byc niebezpiecznie nawet jeśli pies nie jest zainteresowany nami. Mój ojciec wyciągał obcego psa z pyska... naszego psa (nasz na smyczy, tamten agresor luzem) i skończył z odgryzionym palcem... żeby było "zabawnie" zrobił mu to nasz pies. Oczywiście przypadkiem.