Szedłem parę dni temu tam z psem przez lasek a raczej krzaki w czwartek kolo 12 w nocy to generalnie zulernia zaszczana po krzakach leży ale żeby jacyś rycerze ortalionu to nie widziałem
Jak ja żałuję że nie mogę się pojawiać zawsze tam, gdzie takie rzeczy się dzieją. Żeby pomóc, zapobiec, obronić, cokolwiek. Nie ogarniam ludzi, którzy mają taką szansę, a to olewają.
za takie czapeczki powinna być od razu czapa albo chociaż tortury na komisariacie, jestem przeciwny nadużywaniu władzy przez policję ale w tym wypadku powinien być wyjątek.
@pzlpzlpzl: Weź już nie #!$%@?. Gdyby była odpowiednia ochrona niewinnych osób, świadków, dóbr osobistych itd. to można by od ludzi wymagać. W obecnych realiach lepiej się nie wychylać. W takich sytuacjach decydują sekundy, impuls, nie masz godziny na przeanalizowanie sytuacji. No i impuls ci mówi: "to pewnie Wardęga znowu jakieś wygłupy robi, nie dam się ośmieszyć" lub "spadam stąd jak najszybciej, nie chcę tak skończyć, nie mieszam się".
@bolo1: to ty nie #!$%@?. Normalnym, ludzkim odruchem jest udzielenie pomocy komus potrzebujacemu, tym bardziej w sytuacji zagrozenia zycia. Odwracasz wzrok - jestes wspolwinny. Koniec. (I nie chodzi mi juz o sama sytuacje podczas napadu, tu rozumiem instrynkt samozachowawczy, ale jak kobieta pocięta idzie ulicą a ktos ma #!$%@?, no to sory - to juz jest patologia.)
Szanuję Warszawę jako stolicę, szanuję Powstanie Warszawskie i jej uczestników, ale prawdziwi Warszawiacy to chyba wyginęli lub wyemigrowali w trakcie Powstania. Do Warszawy obecnie cały czas napływają tłumy buroków z każdego zadupia w Polsce którym marzy się extra karierka, drapacze chmur i kij wi co jeszcze. Oczywiście bez obrazy dla prawdziwych Warszawiaków których moim zdaniem jest mało.
@kingszajs: ee tam, to samo mozna powiedziec o kazdym, wiekszym miescie. Od zawsze tak bylo, jest i bedzie, ze ludzie ciagna do takich miejscowosci w poszukiwaniu pracy i lepszego jutra.
@kingszajs: Oczywiście, bo skoro nie pomogli to musieli być napływowi najpewniej ze wsi, bo Ci dumni i szlachetni prawdziwi warszawiacy, potomkowie cinkciarzy, kieszonkowców i sutenerów z Pragi Północ w końcu wyssali wielkomiejską kulturę z mlekiem matki.
Akurat z badań socjologów wychodzi zupełnie inny obraz, większą empatią wykazują się mieszkańcy mniejszych miejscowości, pochodzący z mniejszych, mniej anonimowych społeczności. Znieczulica jest elementem cywilizacyjnym charakterystycznym dla wielkich miast.
Komentarze (124)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
źródło: comment_c45gubA2xclxFHymC0ge4sBmX1EN4D2B.jpg
PobierzWiem, bo sam jestem Warszawiakiem od pokoleń i krótko mówiąc jestem cebulakiem.
Akurat z badań socjologów wychodzi zupełnie inny obraz, większą empatią wykazują się mieszkańcy mniejszych miejscowości, pochodzący z mniejszych, mniej anonimowych społeczności. Znieczulica jest elementem cywilizacyjnym charakterystycznym dla wielkich miast.
No niestety nikt nie pomógł, bo ateizm niszczy w człowieku wszelkie współczucie i chęć pomocy drugiemu człowiekowi ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Amadeo: jakieś badania naukowe na poparcie tej tezy czy po prostu masz niską samoocenę?