No dobrze, ale ta dziewczyna sobie spokojnie szła do celu czy podchodziła zrozpaczona i zalana krwią do ludzi i nikt jej nie pomógł? Bo jakoś nie wierzę, że gdyby podeszła do kogoś z prośbą o wezwanie karetki to nikt by tego nie zrobił, albo siedziała zdezorientowana i zakrwawiona na środku chodnika. A co do noszenia podartych ubrań to Wawie chyba to nikogo nie dziwi. Z resztą mieszkańców dużych miast rzadko chyba widok
Kraj #!$%@? wasatych opaslych januszy - jak w pksie zemndal ostatni facet to wszyscy #!$%@? - gdzie jest to panstwo chrzescijanskie ktore kieruje sie miloscia blizniego i co niedziele wyciaga brudna lape po oplatek?
no masz, zaraz koło mnie, często tam chodzę nawet wieczorami, żulernia nieraz tam po krzakach wódke pije, ale drechów to tam nigdy w okolicach nie widziałem, twardziele zobaczyli dziewuchę to odważni się zrobili... jakby dostali porządny oklep ala lincz, ale tak na krawędzi przeżycia to by wiecej na nikogo krzywo nie spojrzeli...
Komentarze (124)
najlepsze
To co, ona nie mogła poprosić?