Duda zapowiada nowy podatek. To cios wymierzony m.in. w Biedronkę

Podatek obrotowy od sieci handlowych może oznaczać gigantyczne straty dla sklepów. 1-procentowa danina to ok. 1,2 mld zł rocznie. Sama Biedronka musiałaby zapłacić 360 mln zł.

[silwerjazz]

Na osiedlu mieszka 2 tys osob. Jest biedra. Zatrudnia 15 osob z tego osiedla. Jest tez sklepik osiedlowy Pani Jadzi. Pani Jadzia nie zatrudnia nikogo, a ceny ma o 30% wyższe. Zle jest - mawia Pani Jadzia - rzad powinien cos zrobic. Obcy kapital zabiera mi prace i pieniedzy pozbawia. Pan prezydent z nowy rzadem krzycza - Skandal!!!! Obcy kapital nam kapital wywozi. Robia porzadek. Biedra pada, bo jej sie nie oplaca.

[ozzie]

@SuperJadzia: ale Pani Bogusia ma szwagra w urzędzie skarbowym, a jej mąż pracuje w Sanepidzie. Kilka miesięcy później po paru kontrolach Pani Jadzia musiała zamknąć sklep, a Pani Bogusia dodatkowo podwyższyła ceny, daje też "na zeszyt" osobom które zadeklarują głosowanie na PiS.

[eaxene]

pani Jadzia dużo zarabia, pani Helena wpada na pomysł otwarcia sklepiku bo też chce tak zarabiać, a za nimi pani Bogusia i inni bo zapotrzebowanie duże a biedry nie ma. Zaczynają ze sobą konkurować cenami

@SuperJadzia:
Tylko, że nadal kupują towar na gorszych warunkach od biedry i nie mają faktycznej możliwości nawet zbliżenia się do cen marketów.
Wnioski: ludzie są utopistami i (o zgrozo!) dają sobie wmówić, że podatki im pomogą.

[SpokojnyLudzik]

1,2 miliarda rocznie to nie dużo... samo ministerstwo sportu i turystyki (które jest nam niepotrzebne) kosztuje nas ponad 5 miliardów zł rocznie.

[Lauretgarnier]

biedronka to jedyne co mnie trzyma w tym chorym kraju, zmęczony po pracy mogę kupic tam produkty w cenie na którą mnie stać zapłacić. Spoko najwyżej moje dzieci zamiast dobrego soku za 4zł będą piły chemię w sklepiku osiedlowym za 5zł i dostaną raka wcześniej ode mnie. No i te produkty z przeprawianą datą przydatności bo przecież pan Mariusz właściciel sklepu nie będzie wyrzucał produktu.

[TheQuake]

@Lauretgarnier: Skąd pewność, że ten sok za 4 zł jest tak składnikowo dobry, albo zdrowszy niż ten za 5 zł? To co tanie w marketach jest zawsze zamiennikami, i przeważnie są gorszej jakości niż ich droższe odpowiedniki. Ale za to ceny bułek w marketach to komedia, znacznie ekonomiczniej i zdrowiej jest kupić coś w lokalnej piekarni ..

[januszogrodnik]

TRZEBA KARAĆ LUDZI ZA DOBRĄ I ZYSKOWNĄ PRACĘ

[menelaosPL]

Większość sieci super, hiper marketów i dyskontów nie płaci podatku dochodowego. Dlaczego? Bo nie wykazują w pl dochodu i tak od 25 lat czyli jak zaczeły masowo wchodzić na polski rynek. Ile przez ten czas się nachapały? Przypominam, że pensje w sieciówkach jak i warunki pracy należą do najniższych. A i cen nie podniosą po tym podatku, bo i tak będzie im się opłacać. Chociaż lepszy by był podatek 1% od obrotu

[Aryo]

Nie rozumiem ludzi którzy narzekają. Przecież teraz jest patologia że małe sklepy muszą płacić pełne podatki a duże firmy są z niego zwolnione.

Powinni wprowadzić niski podatek na duże sieci, a później obniżyć podatki do tego samego poziomu małym sklepom i wtedy będzie uczciwie.

[A.....a]

@Aryo: Zwolnień nie może być nawet gdyby sieci miały ciężko. Tu nie chodzi o lepszy start. Podatki mają być bez żadnych zwolnień, a najlepiej wprowadzić obrotowy ZAMIAST VATu i będzie spokój.

[A.....a]

@rfree: Duda coś gęgał że oprócz tego podatku chce podwyższenia kwoty wolnej. Tylko że Duda NIC NIE MOŻE.

[Kulek1981]

Jeżeli będzie to oznaczać wyrównanie szans i jednoczesne zniesienie idiotycznych przepisów sprzedawania płodów rolnych bezpośrednio przez rolników, to jestem za.

[UlfNitjsefni]

@Kulek1981: aha, zrozumiałem, że zniesienie sprzedawania przez rolników, a nie ułatwienie im sprzedaży.

[Kulek1981]

@UlfNitjsefni: Wcięło mi gdzieś "dotyczących" i sens się wypaczył.

[KrzaQ2]

Ale to ma być nowy podatek, czy podatek ZAMIAST jakiegoś innego? Bo jeśli jest to tylko zmiana formy, która utrudnia wyprowadzanie pieniędzy za granice to pomysł moƶe nie być taki zły.

[j.....e]

Kolejny raz wykop popiera populistyczną bzdurę. Czy naprawdę ktoś tu myśli, że nagle skończy się ten znienawidzony zysk sklepów wielkopowierzchniowych? Oczywiście, że nie. Każde wprowadzanie nowych podatków w takich branżach wygląda bardzo podobnie: w pierwszym etapie zapłacimy my, konsumenci. Wielkie sieci będą podnosić ceny swoich produktów tak długo, aż dojdą do punktu, w którym każda następna podwyżka będzie oznaczała niekalkulujący się im spadek konsumpcji. Potem zacznie się "przenoszenie podatku w tył", kiedy

[ozzie]

@ja_tu_tylko_na_chwile: dokładnie tak. Polacy wybierając lewaka na prezydenta strzelili sobie w stope. Już lepszy był Bronisław, który przynajmniej nic nie robił.

[miki4ever]

Ja juz sie pogubilem, to teraz nie wspieramy juz likwidowania/zmniejszania podatkow, tylko wprowadzanie nowych?

[N.....f]

@miki4ever: Wykop to nie kolektywny umysł.

[N.....f]

@miki4ever: Generalnie tak, ale w kwestii hipermarketów to zawsze kierunek był cwelowsko-marksistowki. :)