Zauważ, że wszystkie twoje kwoty są wielokrotnością liczby 11. Jak się łatwo można domyślić, wszystkie drukowane w paczkach kwoty mają taką zależność. Z nich niestety nigdy wygranej nie uzbierasz :)
Po obejrzeniu obrazka zgaduję, że wszystkie kwoty wewnątrz opakowań są wielokrotnością jakiejś konkretnej liczby nie będącej dzielnikiem 1000, 2000, 3000 itd
Niestety widać tam tylko jedno sreberko 2057 = 17·11² (wynikało by z tego, że tą magiczną liczbą może być albo 11 albo 17) gdyby było widać drugie wiedział bym na pewno.
Jeśli przykładowo wszystkie liczby na tych sreberkach w środku to wielokrotności 11 to możesz sobie takich jedynastek uzbierać dowolnie wiele
Teraz nie mogę już na niego patrzeć, ale na pierwszym roku studiów jadłem go tak dużo, że pewnego nocy śniła mi się rodzinna wigilia i mama wnosząca na stół ogromną wazę z vifonem pomidorowym. Jeden z moich straszniejszych nocnych koszmarów.
A kto z was pamięta zbieranie żółtych nakrętek z Pepsi, gdzie za cztery różne uzbierane części "można było" wygrać rewelacyjne nagrody? Miałem jedenaście kompletów do wygrania Jeepa, tylko brakowało mi w każdym tylko tej nakrętki z przednim kołem. Moim kumplom też. Całemu osiedlu chyba. Co ja piszę, całej Polsce k*&%a! Jeśli masz jakąś firmę produkująca żarcie i napoje, to idealna promocja żeby obrzydzić kupującym własny towar. Cała Polska będzie rzygać Amino. A
Wybacz ale się podepnę: kiedyś była identyczna promocja na Coca Coli - trzeba było ułożyć z liter słowo "olimpiada" - bodajże "m" brakowało - i nie było ani w Krakowie, ani nad morzem (byłem wtedy na wakacjach i zbieraliśmy tam te pieprzone kapsle). Taki sam przekręt...
Komentarze (150)
najlepsze
Niestety widać tam tylko jedno sreberko 2057 = 17·11² (wynikało by z tego, że tą magiczną liczbą może być albo 11 albo 17) gdyby było widać drugie wiedział bym na pewno.
Jeśli przykładowo wszystkie liczby na tych sreberkach w środku to wielokrotności 11 to możesz sobie takich jedynastek uzbierać dowolnie wiele
Coś czuję, że za niedługo spodziewać się możemy nowego określenia - "robić kogoś w amino".
Wszystkie pięknie się dzielą przez 11.
http://img207.imageshack.us/i/img6855.jpg/
http://img440.imageshack.us/i/img6856.jpg/
http://img160.imageshack.us/i/img6854.jpg/
Łącznie 5555 zł !!!
Teraz nie mogę już na niego patrzeć, ale na pierwszym roku studiów jadłem go tak dużo, że pewnego nocy śniła mi się rodzinna wigilia i mama wnosząca na stół ogromną wazę z vifonem pomidorowym. Jeden z moich straszniejszych nocnych koszmarów.
... ale z drugiej strony zazwyczaj spuszczają za komórkę, hm.
Zawsze.
Dla chcącego nic trudnego. Dla chcącego i głodnego tym bardziej.