Pomoc medyczna w Polsce
Przypadek, który spotkał mnie wczoraj po wypadku samochodowym. Lekarz odmówił udzielenia pomocy po 2 godzinach czekania.
deceq z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 87
Przypadek, który spotkał mnie wczoraj po wypadku samochodowym. Lekarz odmówił udzielenia pomocy po 2 godzinach czekania.
deceq z
Komentarze (87)
najlepsze
Dwa lata temu w wakacje uprawiałem (jeszcze, teraz przestałem biorąc pod uwagę co mi znowu grozi w wypadku kontuzji) le parkour. No i niestety trafił mi się jeden nieudany skok. Coś trzasnęło. Myślałem, że to gałązka, ale po chwili kumpel stwierdził że mi nie widać kości (dot. obojczyka). No więc poszedłem na izbę przyjęć. Tam bardzo niemiła pani nie chciała mnie zapisać do dyżurnego chirurga,
"Postanowiłem, że poinformuję media o tej sprawie. Żądam jedynie, żeby lekarz został należycie ukarany, nie oczekuję od niego niczego."
a później
"Nie ujawniam tutaj nazwiska lekarza, aby nie mieć problemów prawnych."
No to niezły kozak jesteś :)
ja na w-fie grając w kosza usłyszałem trzask w kolanie i upadłem, w szatni potem przeskoczyło dwa razy... i więzadło krzyżowe przednie..., zadzwoniłem do domu przysłali mi dziadka..., Pojechałem do szpitala i od razu do poradni chirurgicznej młodzieżowej, ale ze to tak ok. 14:30 to do takiej dyżurowej... tam pani od razu wysłała mnie na rentgen i po wykonaniu zdjęcia, został wezwany lekarz... idzie... patrze znajomy...;)
A że niby jakich problemów? Opowiadasz znajomym co cię spotkało i podajesz nazwisko konowała - co tu jest nie tak?
-Dobry, bo ja bym tu się chciał wyleczyć i tak dalej...
-Nie ma miejsc. Jak przyjdzie pani doktor, to proszę spytać pro forma czy pana przyjmie.
No to czekam pół godziny na panią doktór, w końcu spóźniona przychodzi i nagle... Obskakuje ją mafia geriatryczna z milimem spraw. Słaniam
Mnie najbardziej wkurza stomatologia. Kiedys probowalem sie leczyc z (wowczas jeszcze) kas chorych. Przychodze do prywatnej przychodni gdzie maja podpisana umowe z kasa. Wszystko super, nowoczesny sprzet, mila
Przychodzi sobie taki mlody gnojek. Bluzga na wejsicu ile tutaj jest osob. Stwierdza donosnie 'chyba och$$eli ze ja bede w tej kolejce czekac'. Mowi pielegniarce, ze jest po wypadku co oznacza, ze musza go przyjac natychmiast bez kolejki podobnie jak kogos z karetki. Dostaje sie do
Wtedy przypominał mi się mój znajomy, który miał podobne objawy i w jego wypadku skończyło się na tym, że wstawili mu w mózg jakąś rurkę. Szczegółów nie znam, ale jedna żyłka uciskała na mózg. Raczej cholernie poważna sprawa.
Moje objawy były dość podobne i