I tak nic mnie nie przebije w zarabianiu na totalizatorze :) - skreślam szóstkę liczb i nie puszczm,oczywiście bacznie obserwuję losowanie i modlę sie żeby nie padły żadne liczby które wytypowałem ,kasa do świnki skarbonki (przynajmniej na jakieś wakacje sie uzbiera),oczywiście licze się z tym że może trafić się szóstkę,moim zdaniem lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu :D:D
Chybił-trafił nie ma wiele wspólnego z losowością. Często biorąc kilka zakładów nawet w różnych kolekturach widoczny jest pewien schemat. Ponadto biorąc więcej niż 1 zakład liczby się z reguły powtarzają na potęgę.
Komentarze (9)
najlepsze