Już nic mnie nie zaskoczy jak na rozmowie o pracę w hurtowni motoryzacyjnej koleś się zapytał czy czytam książki i że dobrze by było przeczytać jedną na miesiąc
Pracowałem przez 8 lat w polskiej minikoroporacji. Przez 5 lat byłem kierownikiem i prowadziłem rozmowy rekrutacyjne. Z mojej perspektywy takie pytanie jak to na filmie nie jest idiotyczne czy pozbawione podstaw. Idiotyczne jest natomiast "szycie" odpowiedzi na biegu i wymyślanie jakichś bajek. Wolałem jak ktoś odpowiadał: "nie wiem wiele o państwa firmie, ale szukałem pracy i zainteresowało mnie stanowisko" niż jak bredził w stylu: "firma jest rozwojowa, są perspektywy" (ogólniki, żadnych konkretów).
@wesoly_urolog: Pytanie nie jest idiotyczne jeśli rekrutuje się na prestiżowe, dobrze płatne stanowiska. W innych przypadkach jest chyba, że firma chce sprawdzić umiejętności kłamania i lawirowania u kandydata albo po prostu lubi się znęcać nad ludźmi.
@wesoly_urolog: Widzę, że jako były rekruter jesteś mocno oderwany od rzeczywistości i realiów szukania pracy. Nic więc dziwnego, że zadawałeś tak głupie pytanie.
Zawsze przy takich wykopach poprawia mi się humor, że nigdy nie musiałam przez to przechodzić. Nigdy nawet nie musiałam pisać CV, a praca i tak sama do mnie przychodzi. Opłaca się czasem być w niszy.
@janeeyrie: bo zamiast napisać konkretnie czym się zajmujesz (skoro jesteś z tego dumny, nie widzę problemu), to walisz jakimiś ogólnikami i próbujesz się dowartościowywać na portalu ze śmiesznymi obrazkami
Komentarze (229)
najlepsze
Nie zapytał ile chce zarabiać :D
https://www.youtube.com/watch?v=4gsWDbudnoc&t=8m18s