Bankomat "zjadł" pieniądze, oskarżyli niewinną kobietę...
Niewinna kobieta musiała się tłumaczyć przed prokuratorem z tego, że rzekomo zabrała pieniądze pozostawione w bankomacie przez innego klienta. Tymczasem pieniądze wróciły do bankomatu, ale bank klienta o tym nie poinformował.
O.....f z- #
- #
- #
- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
no właśnie gość nie zgłosił tego do banku. Dopiero namówił go do tego prokurator. Nie bronię banku ale koleś to inteligentny nie jest.
BTW. Nie polecam robić takiego doświadczenia bo po wciągnięciu pieniędzy z powrotem do maszyny będziecie musieli składać do banku wyjaśnienie z całej sytuacji i spokojnie przez nawet 3 miesiące czekać, aż bank raczy zwrócić wam kwotę na konto ponieważ nie pobrane pieniądze z bankomatu nie oznaczają jednocześnie wpłaty ich na wasze konto.
Czas iść spać.
musiałem sam zadzwonić na inforlinie i złozyc reklamacje i wtedy dopiero cwaniaki przyznali że sytuacja ta miała miejsce.
Kasy nie zabrałem przez uwage bo czytałem sms-a od znajomego i gdy juz wsuwał kasę nie zdązyłem jej zabrać, byłem zaskoczony. Rozumiem ten mechanizm i jest dobry ale kurde, ukrywanie info na
Komentarz usunięty przez moderatora