Pomagać? Po co, lepiej filmować!

Często w miejscach wypadków gromadzą się tłumy z komórkami w rękach. robiące zdjęcia i filmiki publikowane potem w internecie. Druga grupa to ci, którzy boją się pomagać, wolą by zrobili to inni. Jednak czasem znajdzie ktoś, kto przełamie opory i zdecyduje się pomóc, ratując innym życie.

[jednorazowy]

Ja mam wręcz tak, że nie potrafię przejść obojętnie. Ostatnio jadąc autem, widziałem jak jakaś babcia opiera się o latarnie. I od razu w mojej głowie pojawiły się domysły, że może jej słabo, starsza osoba, może coś z sercem czy cholera wie co? Nie mogłem przeboleć, zawróciłem, podjechałem, wyszedłem z auta i spytałem się czy wszystko w porządku. Babcia odparła z uśmiechem, że czeka na męża, dziadek właśnie do niej dochodził.

Także

[donpokemon]

Nie ma sie co dziwic. Toz to Krakow. A czym mieli filmowac, maczetami? Szacunek dla tego, ktory pomogl.

[u.....k]

W sumie, do poważniejszych wypadków powinni wysyłać dwa radiowozy. Jeden do przeprowadzenia czynności na miejscu wypadku, drugi po to, żeby jego załoga dop@%@$$#ała kilkuset złotowe kary za gapiostwo i robienie zdjęć.

[A.....i]

George o wypadkach.. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[A.....i]

W świetle prawa samo zawiadomienie o wypadku już jest udzieleniem pomocy. Nie ma obowiązku robienia CPR itd.

Ludzie po prostu boją się udzielać pomocy, oraz najczęściej nie wiedza też jak poprawnie udzielić jej... wolą zrzucić to na innych.

[TeselACC]

po prostu widzieli ostatnio "Wolnego Strzelca" (Nightcrawler)

[marcinekq]

"Wyślij MMS'a z miejsca swojego wypadku. #!$%@?, że nie masz nogi, ale sprzedasz do to Faktu" Sokół w jednym z kawałków trafnie podsumował dzisiejsze czasy.

https://www.youtube.com/watch?v=6IvTDdoBNjY

[guilmonn]

Jak osób jest dużo, to wszyscy nie mogą pomóc. Tylko by robili tłum i przeszkadzali.