"Fani czterech kółek" przyjechali do Polski
Mike i Edd postanowili zakpić z naszego poczciwego malucha. Wszystko na oczach zaskoczonych Warszawiaków.
WuDwaKa z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 60
Mike i Edd postanowili zakpić z naszego poczciwego malucha. Wszystko na oczach zaskoczonych Warszawiaków.
WuDwaKa z
Komentarze (60)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ogólnie lubię ich i sam b. chętnie bym kupił od nich samochód.
Ps. ten system, który za włączeniem przycisku wysadził światła, bagażnik i tylną klapę kosztował pewnie 10 razy więcej niż sam maluszek. Bo drzwi to widać że jedynie rękoma trzymali.
"- Mike kupił ten samochód okazyjnie od handlarza w Polsce, jak widać jest w niezłym stanie, za tą cenę wyprali nawet pokrowce.
Sprzedawca zapewniał że wystarczy lać benzynę, jeździć i nie przejmować się, ale my naprawimy to i tamto żeby sprzedać go z zyskiem.
Na początek zajmiemy się świecącą kontrolką poduszki powietrznej, sprzedawca mówił że konieczna jest drobna wymiana taniego czujnika, dlatego zaopatrzyliśmy się już w
http://iswinoujscie.pl/artykuly/34648/
Komentarz usunięty przez moderatora
#coolstory: Rok 1990. Ojciec odbiera ostatni prezent od komuny. Nowiutki 126p z kolorze jaki chcesz (pod warunkiem że to piasek sahary). Pierwszy na osiedlu palony z kluczyka i z bezładnościowymi pasami. Wypas! Pierwszy rok mojego prawa jazdy - i wożonko po dyskotekach. Ja w (e)tatowym yellow prawie abarth 0.65 litra, a kolega w swoim pełnoletnim pf125p w brązowym macie.
Zatrzymujemy się pod dyskoteką a kolega (miał