@Ginden: OC swoją drogą. Jak sam mówisz lekarza później ocenia lekarz, również w sprawach karnych ma to jakiś wpływ w postępowaniu karnym, ekspertyzy itp.
Szary lekarz ma z samorządem do czynienia tylko, gdy zrobi specjalizację lub zakłada gabinet, wtedy Izby Lekarskie wydają mu ( zresztą za osobne niemałe pieniądza) wszystkie potrzebne świstki, a jest tego trochę.
Izby praktycznie nie zajmują żadnego stanowiska przy kłopotach swoich lekarzy, na przykład natury prawnej.
Ich jedyną troską jest pobór składek oraz organizacja wszelakich dziwnych imprez.
Samorząd lekarski żyje w swoim, zupełnie oderwanym od rzeczywistości świecie i już od wielu lat
@dromex: A moim zdaniem to dobrze, że temat jest nagłaśniany. Leśne dziadki w ZAiKS, OILach, Radach Adwokackich, Radach Wydziałów i innych PRL-owskich organizacjach żyją jak pączki w maśle bo ich ofiary są zbyt rozproszone żeby się skutecznie przeciwstawić. Tylko pod naciskiem opinii publicznej mogłoby się to zmienić.
tu nawet nie chodzi o pieniadze tylko bezczelnosc nil/oil.
wsrod wydatkow pojaily sie takie kwiatki:
-lipiec 2013: 11 tysięcy złotych na szkolenie medialne członków Prezydium NRL, prowadzone przez firmę Kancelaria PR (pracują w niej byli dziennikarze TVN, przede wszystkim ekonomiczni);
nie widzialem zeby po tym szkoleniu jakos bardziej medialnie sie udzielali
-lipiec 2013: 30 tysięcy złotych na zakup „Kalendarzy Lekarza 2014”; niezbedna rzecz, rly?
-grudzień 2013: 20 tysięcy złotych na zakup zestawów
@su1ik: Nie zapominajmy największym dobru spływającym co miesiąc z OIL: o gazetkach. Gazetki te mają zerową entropię Shannona, a ponieważ wydrukowane są na śliskim papierze to nawet trudno się nimi podetrzeć.
@KryKry: no i oczywiście mają te pieniądze za darmo, nie? Przecież branie 5 dyżurów tygodniowo to pestka. Mam dla Ciebie propozycję, spróbuj w swoim miejscu pracy zostać przez 5 dni i 5 nocy. Zobaczymy jaki wyjdziesz zadowolony i wypoczęty.
Rezydent ma kiepską pensję, ale rezydentem nie jest się całe życie.
@Ginden: W niejednym szpitalu po skończeniu specjalizacji i przejściu na etat pensja spada. W jednym z dużych warszawskim szpitali to Twoje zmyślone 4000 to jest średnia pensja specjalisty razem z kilkoma dyżurami w mięsiącu. W innym, jeszcze większym, specjaliści nie będący adiunktami i kierownikami zarabiają 3100 brutto.
A to przypadkiem nie jest organ samorządu pochodzący z wyboru samych lekarzy? To ja mam interweniować za nich, czy dziennikarze radia zet będą teraz delegować członków, żeby przypadkiem lekarze sobie krzywdy nie zrobili tą samorządnością? Strajkować potrafią tylko o kasę, a do tej pory jakoś samorząd im nie zawadzał i nadal nikt nie wspomina o jego reformie. Tylko hajsu im szkoda. Może niech się sądy zajmą odpowiedzialnością dyscyplinarną i nie będzie problemu
@onlymybuttgivesacrapp: Taki lekarze mają na to wpływ jak ty masz na skład reprezentacji Polski w piłce nożnej. Btw, kiedy ostatni raz lekarze strajkowali "o kasę"?
Komentarze (71)
najlepsze
I NRL i okręgowe izby lekarskie powinny być dawno zaorane - a wydawaniem pozwoleń na wykonywanie zawodu powinno się zajmować ministerstwo zdrowia.
Izby praktycznie nie zajmują żadnego stanowiska przy kłopotach swoich lekarzy, na przykład natury prawnej.
Ich jedyną troską jest pobór składek oraz organizacja wszelakich dziwnych imprez.
Samorząd lekarski żyje w swoim, zupełnie oderwanym od rzeczywistości świecie i już od wielu lat
wsrod wydatkow pojaily sie takie kwiatki:
-lipiec 2013: 11 tysięcy złotych na szkolenie medialne członków Prezydium NRL, prowadzone przez firmę Kancelaria PR (pracują w niej byli dziennikarze TVN, przede wszystkim ekonomiczni);
nie widzialem zeby po tym szkoleniu jakos bardziej medialnie sie udzielali
-lipiec 2013: 30 tysięcy złotych na zakup „Kalendarzy Lekarza 2014”; niezbedna rzecz, rly?
-grudzień 2013: 20 tysięcy złotych na zakup zestawów
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Ginden: W niejednym szpitalu po skończeniu specjalizacji i przejściu na etat pensja spada. W jednym z dużych warszawskim szpitali to Twoje zmyślone 4000 to jest średnia pensja specjalisty razem z kilkoma dyżurami w mięsiącu. W innym, jeszcze większym, specjaliści nie będący adiunktami i kierownikami zarabiają 3100 brutto.