Totalny brak kompetencji w wyważaniu połączenia ekwiwalencji formalnej i dynamicznej (wypowiedzi najbardziej wpływowych polityków nie powinny być tłumaczone bezmyślnie).
Jeden nieudolnie przetłumaczył, a reszta jak barany powtórzyła.
@przegryzam: Powinno być tak jak mówisz, ktoś kto wydaje koncesje mediom, powinien je również sprawdzać i w przypadku pojawiania się nagminnych błędów, odbierać ją.
Ja dziś jak słyszałem Grześka Schetynę to od razu zapaliła mi się lampka, że urabianie opinii publicznej się rozkręca. Słowem nie wspomniał, jak na naszych przedsiębiorców nasikała Warszawa i Bruksela, gdy przyszło do liczenia strat wynikających z sankcji.
"Jesteśmy pewnie ostatnimi, którzy próbowaliby wybielać rosyjskiego dyktatora. Również nie mamy żadnych złudzeń co do jego intencji wobec naszego kraju. I pewnie rzeczywiście jest on przekonany, że sowiecki najazd się Polsce należał. Tyle, że… tego nie powiedział."
Boże, gdyby wszystkie media w Polsce były takie szczere :)
@jack-lumberjack: Mimo wszystko nie widzę powodów dla których media miałyby wkładać w usta kogokolwiek domyślnie złe intencje zamiast skupić się na oczywistym i dosłownym tłumaczeniu jego słów. Zwłaszcza jeśli tłumaczenie dotyczy słów wypowiadanych przez przywódcę jednego z mocarstw a słowa te dotyczą Polski.
„Polsza połucziła otwietnuju szajbu” – to „hokejowe” sformułowanie Putina można przetłumaczyć jako: „Polska otrzymała w odpowiedzi taki sam cios”. Innymi słowy: spotkało ją to samo. Z całą pewnością nie ma tu jednak mowy o tym, że Polska na taki cios „zasłużyła”. Tłumaczenie, które powtórzyły za sobą w środę wszystkie duże polskie media sugeruje, że zdaniem Putina ten cios się Polsce należał. Tymczasem powiedział on jedynie, że ten cios był taki sam. Dla
@szurszur: Takie uproszczenie w ustach Putina jest dla mnie bardziej zrozumiałe niż uproszczenie jakiego doświadczyliśmy w naszych mediach na temat wypowiedzi Putina.
@szurszur: Zaczęliśmy od wypowiedzi Putina o najeździe na Polskę. Ufam twojej informacji na temat przekazów jakie pojawiają się w rosyjskich mediach na nasz temat, ale to już inna bajka.
Dlatego powiadam Wam mircy - mendia głównego ścieku (ale nie tylko one) są na usługach możnych których intencją jest to byśmy się my malutcy żarli między sobą zamiast dobrać im się reszcie do spasionych tyłków!
Politycy wiedzą lepiej jak wydawać nasze pieniądze (najlepiej na siebie i ziomków), dziennikarze wiedzą lepiej co lud powinien usłyszeć a nie to co było powiedziane naprawdę
Wiem, że to nadużycie, ale podobnie urabiało się opinię publiczną w latach 30. przeciwko Nazistom. Skończyło się to wzięciem na klatę uderzenia Niemców, by mocarstwa Zachodnie mogły przygotować się do wojny. Ostatnio Grzegorz Braun mówił, że Polska nie może ryzykować utraty substancji biologicznej w wojnie z Rosją. A ostatnie sygnały z NATO i rządu mogą sugerować, że taka wojna jest brana pod uwagę.
ale podobnie urabiało się opinię publiczną w latach 30. przeciwko Nazistom.
@bromoy: Robiono to dopiero gdy Niemcy zaczeli wysuwac żądania wobec nas czyli tuż przed sama wojna wiec troche przesadzasz. Wczesniej Polska miala poprawne stosunki z III Rzesza.
Komentarze (27)
najlepsze
Jeden nieudolnie przetłumaczył, a reszta jak barany powtórzyła.
@ronin79: Dla porządku dodam tylko, że cytat podała Polska Agencja Prasowa.
Media powinny bulić kasę za takie błędy i ich powtarzanie.
Tylko, że... nie będą. Ponieważ pełnią rolę propagandową a nie informacyjną.
Boże, gdyby wszystkie media w Polsce były takie szczere :)
Dlatego:
Keep calm
&
@bromoy: Robiono to dopiero gdy Niemcy zaczeli wysuwac żądania wobec nas czyli tuż przed sama wojna wiec troche przesadzasz. Wczesniej Polska miala poprawne stosunki z III Rzesza.