List otwarty do Ministerstwa Edukacji Narodowej dot. lekcji etyki w szkołach

Skoro osoby wierzące mają swój przedmiot tak samo osoby niewierzące powinny mieć swój przedmiot etyczny w szkole. Żeby żadna grupa nie była faworyzowana.

[dancap]

Tak jak pisałem skoro jest jest przedmiot jednej ze stron to powinien być przedmiot drugiej, ze stron. Jeżeli nauczanie jakiejś ideologii która powinna być nauczana w salach przy kościelnych a nie w szkołach które powinny być miejscem gdzie uczy się różnych NAUK to też powinna się znaleźć etyka. Nie można faworyzować jednej grupy która zasłania się atakiem na nią.

[m.....t]

Ale po cholerę komu etyka? Tego każdy uczy się na każdym kroku. Robienie z tego przedmiotu na siłę jest po prostu śmieszne.

[m.....t]

@dancap: Co to ma niby na celu? Bez sensu, niepotrzebna nam ta etyka, ale nam się należy, jak psu buda, to wymuśmy na ministerstwie? Co za idiotyzm.

Religia po prostu nie powinna być w szkole, a jeśli już musi być, to na początku albo na końcu zajęć, żeby nie uczęszczający mogli przyjść później lub wyjść ze szkoły wcześniej.

Żądanie lekcji etyki jest pretekstem do żądania zajęć religii innych wyznań -

[dancap]

@mwitbrot: Dla takiego samego Dla którego jest religia katolicka w szkołach. Skoro ona jest to etyka również powinna być w szkołach. Skoro brak etyki to również powinno być brak Religi katolickiej.