Dzwoniąca babka podaje zajebiste informacje "the cat's like freaking out", jedyna część garderoby czarnego jaką opisuje to "white shirt" mimo, że gość ma na sobie też bluzę, gdyby uciekli to ja na miejscu policji odruchowo bym szukał kogoś bez bluzy... A najlepsze, że już na początku widać, że jest ich dwóch, a ona ciągle o jednym - nie wiem na co ona wtedy patrzyła, że to przeoczyła.
Jak mieszkałem w akademiku na wakacje - musiałem wybyć ze stancji. To kupiłem sobie kamerkę internetową, napisałem apkę co strzelała zdjęcia co 0.5 sekundy i przechowywała w pamięci. Jak zobaczyła różnicę, to robiła zdjęcia częściej - cały czas badając różnicę i wrzucała do folderu dropbox, który mi uploadował to na serwer. Dodatkowo wysłała mi maila z informacją że jest coś nie tak - żeby mieć szybkie info, a nie zaglądać do dropboxa.
Komentarze (182)
najlepsze