Kulisy pracy w kinie: manko, upiorni klienci i marne zarobki
Najgorsze były sytuacje, gdy pod koniec 10-godzinnej zmiany pracownik dowiadywał się, że musi oddać połowę tego co zarobił, bo gdzieś w ogromnym zamieszaniu komuś źle wydał. Co miesiąc pojawiała się lista dłużników, niektórzy potrafili zrobić manko od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.
regioPraca z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 145
Komentarze (145)
najlepsze
gimbaza poszła do pracy i ma problem bo trzeba coś zrobić i
@Kepke333: no i trzeba koniecznie pamiętać by po wypiciu napoju pozostawić uszkodzony kubek by nie można było ponownie wykorzystać jak to było w pewnym multipleksie w Poznaniu, gdzie trafiały spowrotem za ladę...
Albo : Przepraszam, ten film Poranki:Sobota (chodziło o poranki dla dzieci około 10 rano lecą bajeczki) to o czym on jest? :) gość 26lat jakoś. Ciężko było się powstrzymać.
Tak a propos tekstu to śmiesznie było w jednym z kin we Wrocku gdzie wszyscy wypijali hektolitry