Rok bez olimpiady dla uczniów. Przez bałagan MEN
(Wyborcza.pl ale dobre) Tegoroczne prestiżowe konkursy dla uzdolnionych uczniów pod znakiem zapytania przez bałagan administracyjny. W obronie olimpiady matematycznej stanęli gimnazjaliści. A rodzice pytają, czy państwo stać na marnowanie talentów.
Poszukiwacz_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 69
Komentarze (69)
najlepsze
10 lat świetlnych. Szkoda, że wstecz.
Olimpiada Matematyczna Gimnazjalistów (OMG) to prestiżowe ogólnopolskie zawody. Jeszcze w marcu patronująca im prezydentowa Anna Komorowska osobiście trzymała kciuki i życzyła sukcesów uczestnikom dziewiątej edycji konkursu.
Ale we wrześniu okazało się, że kolejna olimpiada może się nie odbyć. Podobne problemy ma drugi tej rangi ogólnopolski
Pamietam jak z niedowierzaniem sluchalem opowiesci ludzi, ktorzy konczyli politechnike w latach 70'. Wtedy na 100 przyjetych studentow na jeden kierunek, po pieciu latach konczylo z dyplomem kilkanascie osob. Sprzed niespelna 10 lat kiedy sam bylem studentem tej samej politechniki i nawet wydzialu, na 300 przyjetych
Zachęcam do wyrażania swojego zdania na OMGa tutaj:
https://www.facebook.com/Ministerstwo.Edukacji.Narodowej?fref=ts
I może tutaj:
informacja@men.gov.pl
Może macie jeszcze inne pomysły, jak można okazać wsparcie?
Nie mówię w imieniu organizatorów (nie jestem uprawniony), ale to rozwiązanie ma wiele wad w kontekście olimpiady, Koszty są dość duże wbrew pozorom, nie uzbierasz tyle. Poza tym, nie będzie uprawnień (wolny wstęp do liceum). Gdy mówimy o popularności w szkołach, wśród rodziców itd, to bardzo ważne. No, i Crowtfunding to coś, czym się fundacja SEM nigdy nie zajmowała, to mogłoby być trudne do przeprowadzenia profesjonalnie...
@Zibi-OSM: Olimpiada to cel dla uczniów. Motywuje tak, jak zawody sportowe sportowców.
Dla tych, którzy chcą wziąć udział i wierzą, że mają szanse. Nawet nie trzeba być od urodzenia zdolnym, żeby brać udział. Mam kolegów, którzy zaczęli się uczyć "pod Olimpiadę" już późno w pierwszej klasie liceum, wcześniej bez sukcesów nawet w Kangurach. Po prostu uczysz się pod sukces w konkursie, a nie "dla funu z