Społeczeństwa wolnościowe - 'Akap w Realu'
![Społeczeństwa wolnościowe - 'Akap w Realu'](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_ZYkSSFc9yQZTXxo1rgxIa01lOf3ZPCmr,w300h194.jpg)
Lista powstała w odpowiedzi na zarzut, że anarchokapitalizmu nigdy nie było, co jest prawdopodobnie prawdą, bo anarchokapitalizm jako idea został sformułowany w drugiej połowie XX wieku, jednak możemy mówić o ustrojach w jakimś stopniu do niego podobnych.
![RPG-7](https://wykop.pl/cdn/c3397992/RPG-7_mMUerWx7jO,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 146
Komentarze (146)
najlepsze
Anarchizm to nie jest bezprawie - prawo nie powstalo w sposob sztuczny - jest to punkt rownowagi Nasha z teorii gier - kazdy otwarty i samoregulujacy sie system przyjmuje wartosc optymalna, ktora stanowi najlepszy kompromis dla wszystkich bioracych w niej udzial.
Brak struktur panstwowych nie doprowadzilby wcale do jakichs okropnych wynaturzen, bo wlasnei
No to ci współczuję: jeśli twoja moralność opiera się na strachu, bo to znaczy, że jej nie ma.
Prawo? Prawo jest we mnie, jak słusznie zauważył Immanuel Kant.
Bóg? Może jest, może nie ma, nikt tego nie wie, a bajki opowiadane przez funkcjonariuszy religijnych urągają logice i zdrowemu rozsądkowi.
Poza tym, jeśli twoje wybory
@dzikireks: To, że ja bym nikogo nie zabił to znaczy, że na świecie nie ma morderców? :D
http://sierp.libertarianizm.pl/?p=60
Do przykładów opisanych w artykule można dodać też Araukanów sprzed ostatecznego podboju przez Chile (jedyny naród, którego autonomię w Ameryce uznali kolonizatorzy hiszpańscy) oraz społeczność osadników żydowskich w Palestynie sprzed utworzenia państwa Izrael - faktycznie wszelkie usługi "publiczne" (łącznie z obroną) spełniały tam organizacje prywatne (choć czasami zorganizowane na modłę socjalistyczną - kibuce, spółdzielnie, bardzo silny związek zawodowy).
Owszem, były wysuwane hipotezy, że panowała tam republikańska forma rządów, ale jak napisałem:
"Brak śladów po władcach doprowadził niektórych do spekulacji, że w miastach doliny Indusu mogła panować republikańska
Komentarz usunięty przez moderatora
@Uwodziciel: z tego co wiem w Polsce i w Liechtensteinie jedzenie kupuje się na wolnym rynku za zarobione pieniądze. Wyżywianiem ludzi zajmuje się np. władza Korei Północnej.
jak to kiedyś słusznie zauważył mój dziadek: ludzie dzielą się na takich, którzy mają wolnego ducha i takich, którzy mają mentalnosć psa.
Widać, ze dla niektórych wizja życia bez kar i nagród, kagańca, budy i miski napełnianej przez pana jest nie do pomyślenia. Komu wtedy mieliby aportować?
Jak to były złote monety to po upadku je ukradziono, lub wydano na wojnę.;-)
Jeśli chce się zbudować cywilizację techniczną z 10-milionowymi organizmami miejskimi to musi być już regularna hierarchia władzy tj. siły porządkowe zdolne do egzekucji prawa na danym terenie które - przez całą hierarchię przełożonych - odpowiadają ostatecznie przed jedną instancją tejże władzy (np. przed premierem czy prezydentem). W ten sposób w naturalny sposób
Bandy rozbójnicze dokonywały napadów na chłopów, łupiły ich i mordowały, by zabrać wyprodukowane przez nich dobra.
Wkrótce jednak herszt takiej bandy pomyślał, że nie powinno się zarzynać kury znoszącej złote jajka, więc zaczął myśleć, co by tu zrobić, by chłopi oddawali zboże i jaja regularnie, bez potrzeby ich zabijania i bez kosztownych wypraw zbrojnych.
Jako że herszt ten miał łeb nie od parady, z błyskiem
@comrade:
ponawiam pytanie, dlaczego zakładasz że milion stad nie będzie dobrowolnie współpracować w celu wyprodukowania tej rakiety?
Tak się składa, że znam kilku Somalijczyków. Na początku zaskoczeniem było dla mnie, że pracując w UK i żyjąc w bezpiecznym miejscu wszyscy chcą wracać do Somalii. Musiałem dość dobrze dopytać o powody, dla których chcą wracać do Afryki. Dowiedziałem się przy okazji sporo na temat funkcjonowania społeczeństwa w tym kraju i to z "pierwszej ręki".
Wg Somalijczyków w ich kraju jest
@voidheart:
ale o tym powinien decydować każdy właściciel tych pieniędzy z osobna a nie większość.
@voidheart:
to jest kwestia dokonania wyboru, czy ważniejsza jest zatrudnienie czy brak zatrudnienia. ty podejmujesz tą decyzję za innych skazując część osób na bezrobocie.
#!$%@?ąc od tych moich wywodów, nie istnieją społeczeństwa bez "socjalizmu", "komunizmu" bo teorie te mogą odnosić się do organizacji społeczeństw w ogóle. Dla libertarian wszystko co socjalne = złe, dobrze gdyby zdali sobie sprawę, że bez odwołania się
Anarchokapitalizm powstał tylko po to, aby odciąć ideę od anarchistów palących domy.
Libertarianizm skupia się na wolności człowieka.
Nie ma absolutnie nic złego w tym, że jakas grupa ludzi postanowi dzielić się swoimi dobrami. Mogą byc socjalistami, czy nawet komunistami - żaden problem.
Problem zaczyna się dla liertarianina, gdy ktoś próbuje takie postawy narzucać na siłę - wówczas nie ma mowy o wolnosci, dlatego systemy, które z góry zakładają OBOWIĄZEK
katarzy byli grupą chrześcijan, nawiązujących bezpośrednio do nauk Jezusa, odrzucających władzę kościelną i świecką, którzy wierzyli, że płacenie podatków jest wbrew Bogu, więc podatki w ich kraju nie istniały, a zarządzający nim sprawowali jedynie funkcje administracyjno-koordynujące, kontrolowali obronność i edukację (powszechną i darmową, tak przy okazji) oraz masowo i obficie wspierali twórców
Czy gdyby obecnie Korea Północna zbombardowała Polskę głowicami nuklearnymi, to byłoby to dowodem lepszej organizacji państwa w Korei niż w Polsce?
Wygrana Stalina nad Polską we wrześniu 39 roku nie świadczy o tym, że komunizm był lepszy od panstwa polskiego - mówi jedynie, że miał więcej żołnierzy.
Właśnie dlatego darwinizm społeczny to stek bzdur - uważa on silniejszego za lepszego.
Podstawowa logika jednak dowodzi, ze cechy te nie
źródło: comment_GBnxIbnCCQjQCpHsBF9QFohXV4Vx9T2z.jpg
PobierzNo i to jest właśnie problem - bo jeżeli komuś wpadnie do głowy wykorzystywać swoją pozycję - to jak reszta się przeciwstawi?
Że niby inne prywatne agencje ochrony będą ludzi bronić?
A dlaczego agencje nie miałyby się dogadać między sobą, podzielić świat na strefy wpływów i golić względem przynależności terytorialnej?
;)
Jak dla mnie jest to powtarzanie historii - od pierwszych systemów autorytarnych.
A anty-etatyści będą powtarzać...nie nie nie -