Nie ma pieczątki, więc umieraj
"Szanowny Panie Sylwestrze Lipski, zapotrzebowanie nie może być zrealizowane ze względu na brak pieczęci”. W taki sposób urzędnicy z Ministerstwa Zdrowia zwrócili się do śmiertelnie chorego 8-letniego chłopca z Kołobrzegu odmawiając mu przyznania specyfiku ratującego życie.
gk24 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 15
Komentarze (15)
najlepsze
Wzorowy komentarz :). Popieram i zapisze sobie ten komentarz do złotych myśli
Wstyd mi za to że muszę tu mieszkać , tyle dobrze że mam sensowną pracę i kręce na boku interes , jakby nie to to bym już dawno z tego syfu wyjechał!!
Sprywatyzować służbę zdrowia , kaczyńskich spalić na stosie razem z resztą tych starych spruchniałych skur....i , wykastrować rydzyka a mocherów wysłać na sybir i może wtedy coś się zmieni!
W kontekście tej wypowiedzi wszystko jest jasne. Po co leczyć dziecko i ponosić koszty, skoro wystarczy poczekać aż dziecko umrze i problem zniknie? Ale przecież nie można powiedzieć tego wprost, więc wyszukuje się coraz to nowe
Byłem po prostu