A tak przy okazji: mój ex-nauczyciel kodowania też p#?!?%@ił, o zarobkach. Jaki to będziesz kasiasty. A sam jeździł starym golfem xD (nie wiem jak teraz).
@boltzmann: ej ale od golfów to Ty się .... A tak serio, to :
Na pensję nie narzekam, można nawet powiedzieć, że zarabiam dużo. W każdym razie mojej żonie (co prawda z trudem) ale wystarcza. Problem (?) polega na tym, że ja sam niespecjalnie przywiązuję wagę do otaczających mnie przedmiotów. Nie mam jakiegoś specjalnego ciśnienia na markowe ciuchy, drogie żarcie i nowe samochody. Od siedemnastego roku życia mam prawo jazdy. Przez
@asterix61: Takie podeście wpisuje się w polską mentalność.
@kielus: Rozpisałeś się, ale nie wiem po co. Ten człowiek narzekał jeszcze na to, że wziął sobie dwa kredyty, bo gdyby nie one to już dawno by wyjechał... Sprawdzałem kiedyś na FB to przed studiami pracował w supermarkecie. Potem tylko w szkole średniej. Prawdziwy autorytet ds. życiowych, zakompleksiony pozer i nikt więcej.
Mogłoby być to ciekawe znalezisko, gdyby nie skopany tytuł i opis. Teraz pisanie w BASIC-u (chyba? poznaję po numerowanych liniach kodu) czegoś na ZX Spectrum można traktować wyłącznie jako ciekawostkę historyczną, a nie kurs.
Komentarze (17)
najlepsze
Na pensję nie narzekam, można nawet powiedzieć, że zarabiam dużo. W każdym razie mojej żonie (co prawda z trudem) ale wystarcza. Problem (?) polega na tym, że ja sam niespecjalnie przywiązuję wagę do otaczających mnie przedmiotów. Nie mam jakiegoś specjalnego ciśnienia na markowe ciuchy, drogie żarcie i nowe samochody. Od siedemnastego roku życia mam prawo jazdy. Przez
@kielus: Rozpisałeś się, ale nie wiem po co. Ten człowiek narzekał jeszcze na to, że wziął sobie dwa kredyty, bo gdyby nie one to już dawno by wyjechał... Sprawdzałem kiedyś na FB to przed studiami pracował w supermarkecie. Potem tylko w szkole średniej. Prawdziwy autorytet ds. życiowych, zakompleksiony pozer i nikt więcej.