@pan_welniak: Tak samo można usprawiedliwić wyprzedzanie prawa stroną, poboczem. Co z tego, że się "da"? A co, jeżeli na takim poboczu jedzie ktoś na rowerze, stoi zepsuty samochód? Skąd wiesz jak zareaguje kierowca, któremu jedziesz na czołówkę? Co za zj##$na mentalność i brak wyobraźni...
ludzie wyprzedzaja bo wiedza ze jest szerokie pobocze no i slabszy psychicznie ustapi.
rozwiazanie? nie trzeba autostrad, nie trzeba ekspresowek. wystarczalaby droga 2+1 i co jakis czas zmiana ilosci pasow aby ludzie mogli bezpiecznie wyprzedzac. ograniczyloby to koszty budowy drog, ludzie czekaliby spokojnie na miejsce do wyprzedzania.
na poludniu polski takich drog jest chyba kilka, na polnocy i wschodzie wcale
Ale żeby ryzykować swoje życie, tylko po to żeby pokazać, że ma się rację? Jak widzę takich debili z naprzeciwka, to mimo wszystko wolę im zjechać na bok, niż na siłę się pchać.
@darkeldo: Minusują Cię chyba ci którzy nie pamiętają, że jeszcze latach dziewięćdziesiątych taka jazda była normą. Ten z naprzeciwka zjeżdżał na chwilę na prawo dziękowało mu się podniesieniem ręki i wszyscy jechali dalej (oczywiście jeździło się tak przy dobrych warunkach atmosferycznych). Teraz trzeba to koniecznie wrzucić na youtuba bo przecież po to kupiłem se kamerkę.
Jak mnie wkurzają takie znaleziska... Za każdym razem piszę że każdy chyba kierowca, który jeździ po krajówkach codziennie spotyka na swojej drodze tego typu artystów, i za każdym razem dopada mnie grad minusów.
znałem chłopka, który codziennie dojeżdżał do pracy z Elbląga do Gdańska trasą nr 7. sytuacja jak na filmiku - idiota z naprzeciwka wyprzedza na siłę, chłopak zjeżdża na pobocze by uniknąć czołówki z tym idiotą i auto wjeżdża na zamarzniętą kałużę, wpada w poślizg. nie udało mu się opanować auta po poślizgu i zainstalował się pod scanię. nie ma go już wśród żywych :/
Człowiek, który to kręcił albo nie ma za grosz wyobraźni, albo jest skończonym kretynem chcącym pokazać "nie ustąpię, bo łamiesz prawo, najwyżej się zderzymy". Dramat.
@Stivo75: jak jak kocham taki debilizm jaki ty prezentujesz
nie, w myśl twojej filozofii trzeba się szarpać o ten portfel i zarobić kosę pod żebra, albo zginąć w wypadku, bo ktoś poszedł na czołówkę na trzeciego, a ty miałeś za dużo dumy, żeby mu zjechać
niech ci ziemia na cmentarzu lekka będzie, na nagrobku ci wyryjemy "miał rację i walczył o swoje"
Widzę taką sytuację za każdym razem jadąc gdzieś dalej, sam tak robię i sam zjeżdżam aby ułatwić wyprzedzanie. To jest norma. Zawsze zastanawiało mnie, jaką p?!%###oną mendą trzeba być, aby mając do dyspozycji taką drogę i wiedząc, że to nie jest żaden wysiłek, dzielnie nie ułatwić wyprzedzania drugiemu kierowcy.
@Marathora: Jeśli zachowuje się normy związane z wyprzedzaniem, czyli robi to na długich, prostych i płaskich odcinkach (na przykład jak ten tutaj) to nie jest to żaden problem bo z kilkuset metrów widać co się dzieje.
BTW sądząc po stosunku wykop/zakop mamy tutaj około 5 razy więcej osób, które samochodem nigdzie nie jeżdżą. To by tłumaczyło, dlaczego Wykop uważa, że skoro pieszy ma pierwszeństwo to może bezmyśnie po pasach łazić :-)
Sorry, ale z czego afera? Przecież ten filmik pokazuje NORMALNĄ na polskich drogach sytuację. Po co to wrzucać do neta z tablicami? Toż to normalny sposób wyprzedzania na naszych krajówkach- w tym na "7" właśnie. Przykładowo; na trasie Warszawa-Lublin jest wręcz tradycja jechania przy prawej krawędzi i zjeżdżania gdy ktoś wyprzedza. Dowodem normalności zarejestrowanej sytuacji jest zachowanie kierowców wyprzedzanych tirów- właśnie kierowców zawodowych, kręcących duże ilości kilometrów- zjeżdżają na pobocze- chociaż
Rozwiazanie umowy bylo spowodowane podawaniem przez pracownikow totalnie zmyslonych tras.
Facet raportowal 4.500 km miesiecznie i 5 wizyt dziennie a w rzeczywistosci robil 1500 i jedna wizyte. Byloby ok gdyby mial zalozone wyniki sprzedazy, a niestety nie mial.Zamiast zabrac sie za robote siedzial w domu i wymyslal.
Monitoring wykazal to rownolegle to kontroli parametrow jazdy.
Innym problemem jest wyznaczanie pracownikom (zwlaszcza firm kurierskich) nierealnych tras/zadan.
@SiR-SiR: Bo WD to najczęściej auta flotowe w leasingu. (całe nasze corpo jeździ na WD 38 ... i zastanawiam się czy te mondeo też nie było przypadkiem nasze)
Ok ja wiem ze sie nie powinno tak jeździć i jest to naganne (sam tak nie jeżdże) ale czy kogokolwiek kto jeździ jakieś większe kilometraze taka sytuacja dziwi? Z daleka widać co sie dzieje, patrzysz czy nie ma nic na poboczu, robisz miejsce i jedziesz dalej (oczywiście inna jest sytuacja jak ci ktoś przed maskę wyskakuje). Inaczej by sie zwariowalo z nerwów. Jasne taki wymuszający to debil, ale wole w miarę rozsądnie
Nie kumam o co cała gównoburza. Jak ktoś wcześniej zauważył, mieszczą się tam spokojnie 4 auta. Ale fajną autor ma kamerkę z wyraźną stop klatką. Idealna do zbierania dowodów ;-)
Na pobocze nie zjeżdżam, jeżeli nie muszę. Na poboczu leży wszystko co odpadło ludziom na drodze od ostatniego czyszczenia, olej, druty i kawałki starych opon i nie wiadomo co jeszcze. Z tego względu jazdę po poboczu > 50km/h uważam za niebezpieczną. Jak coś tam będzie leżało, to raczej z prawej strony, a przy przebiciu prawej przedniej opony przy większej prędkości jest bardzo mało czasu na reakcję.
Następnym razem, gdy będziesz do końca cisnął na czołówkę i używał klaksonu zamiast kierownicy, pamiętaj o tym, że cmentarze pełne są tych którzy mieli pierwszeństwo.
@rossocorsa: Nie gurwa, nie może, i nie próbuje, tylko k%?%a ma pierwszeństwo. Takich palantów co jadą środkiem, bo po bokach jest pobocze też widziałem wielu. Taki palant będzie wyprzedzał zawsze, bo zawsze mu zjadą, aż w końcu ktoś nie będzie w stanie, a wtedy zabierze ze sobą 5cio osobową rodzine. Zresztą co to w ogóle jest za kierunek myślenia i logika? Wiadomo, że lepiej zjechać niż się zabić w ostateczności, ale
Komentarze (223)
najlepsze
Napisz jeszcze że zostali sprowokowani do takiego wyprzedzania przez prawidłowo jadących kierowców.
ludzie wyprzedzaja bo wiedza ze jest szerokie pobocze no i slabszy psychicznie ustapi.
rozwiazanie? nie trzeba autostrad, nie trzeba ekspresowek. wystarczalaby droga 2+1 i co jakis czas zmiana ilosci pasow aby ludzie mogli bezpiecznie wyprzedzac. ograniczyloby to koszty budowy drog, ludzie czekaliby spokojnie na miejsce do wyprzedzania.
na poludniu polski takich drog jest chyba kilka, na polnocy i wschodzie wcale
To nie kwestia słabości psychiki ale zdrowego rozsądku. Jak coś ci jedzie na czołówkę to chyba lepiej zjechać jeśli można niż się z idiotą zderzyć?
tego typu akcje powinny być karane, tym bardziej,
nie, w myśl twojej filozofii trzeba się szarpać o ten portfel i zarobić kosę pod żebra, albo zginąć w wypadku, bo ktoś poszedł na czołówkę na trzeciego, a ty miałeś za dużo dumy, żeby mu zjechać
niech ci ziemia na cmentarzu lekka będzie, na nagrobku ci wyryjemy "miał rację i walczył o swoje"
BTW sądząc po stosunku wykop/zakop mamy tutaj około 5 razy więcej osób, które samochodem nigdzie nie jeżdżą. To by tłumaczyło, dlaczego Wykop uważa, że skoro pieszy ma pierwszeństwo to może bezmyśnie po pasach łazić :-)
Rozwiazanie umowy bylo spowodowane podawaniem przez pracownikow totalnie zmyslonych tras.
Facet raportowal 4.500 km miesiecznie i 5 wizyt dziennie a w rzeczywistosci robil 1500 i jedna wizyte. Byloby ok gdyby mial zalozone wyniki sprzedazy, a niestety nie mial.Zamiast zabrac sie za robote siedzial w domu i wymyslal.
Monitoring wykazal to rownolegle to kontroli parametrow jazdy.
Innym problemem jest wyznaczanie pracownikom (zwlaszcza firm kurierskich) nierealnych tras/zadan.
Oni czesto
Co nie oznacza, że wole jechać
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora