od 4 lat jeżdzę na gazie i za cholerę nie widzę różnicy w stosunku do benzyny. Jedyna różnica jest przy kasie... Jeżeli dla kogoś to obciach to niech buli 2x więcej. pozdro
ps. nie mam żadnych awarii i nikt ze znajomych też nie.
300 komentarzy i nikogo kto chciaz zna sie na instalacjach LPG. To branza, ktora przezywa dynamiczny rozwoj, wymaga praktycznie ciaglego doszkalania. Pudzian nawet nie wie co ma pod maska, metoda prob i bledow "cos tam" mu wsadzili. Zachowal sie jak przecietny janusz, ktory pojechal do zakladu "instalacje gazowe tanio najtaniej", zero zainteresowania tematem. Podstawa w tej branzy jest monter, a dopiero pozniej podzespoly jakie zostana zainstalowane. Skoro fura slabnie, to zle zostaly
@hampel: Coś w tym jest. Na forum-lpg polecali zakłady, które śpiewały sobie po 4000zł za instalacje (do leciwego auta). Więc pojechałem jak Janusz do zakładu, poleconego co prawda, ale bez większych super hiper opinii w sieci np, gdzie zażyczyłem sobie konkretną średnicę przewodów, reduktor nie mniejszy niż.. Zapłaciłem coś koło 2500zł za nową sekwencyjną instalację i póki co 3 rok jeżdżę zachwycony. :)
@hampel: Następne auto jakie chce kupić to jest bmw z90 3 litrową jednostka benzynową z tego co mi wiadomo są 2 wersje jedna z bezpośrednim wtryskiem w której nie robi się LPG. Ale druga wersja słabsza o pare koni już dobrze znosi gaz
W jednym samochodzie miałem problemy z LPG, a dokładniej nie z samym LPG tylko z tym że komputer niezbyt lubił jeśli ktoś mu się z gazem mieszał (pewnie to kwestia interpretacji odczytów z lambdy, bo błędów żadnych nie było).
Przed zagazowaniem wszystko ok, po zagazowaniu (3 gen na dobrych podzespołach i porządnym strojeniu nie tylko na parkingu :D) i jeździe na PB pojawiał się problem z jak określali mechanicy gubieniem mapy wtrysków
Ktoś tu pisał o zamulaniu przez gaz. Tak się dzieje w Lanosach i tym podobnych Astrach, gdzie właściciel zakłada instalację tnąc koszty jak się da, nie dba, jest źle wyregulowana lub celowo na jak najmniejsze zużycie. Oprócz tego instalacja przełącza się zaraz po odpaleniu, silnik wymięka po paru latach. Tak ma większość ludzi zrobione, z którymi rozmawiałem.
Na przykładzie Forda: założenie instalacji do V6 w Mondeo to świetna inwestycja, gdyż te silniki
@brylek: Zamulanie na LPG miało miejsce tylko w 1 i 2 generacji gazu. Ze względu na zastosowaną zwężke w układzie dolotowym. Zwężką był tzw. mikser, który pozwalał na podanie LPG w fazie lotnej i wymieszanie go razem z powietrzem, już w układzie dolotowym. Wiadomo, mniej powietrza - mniejsza moc. Dlatego pojawiły się instalacje sekwencyjne, gdzie ilość powietrza jest dokładnie taka sama jak w fabrycznym układzie dolotowym, przez co nie ma spadku
@yorar: po założeniu takiej instalacji, osiągi pogorszą się i na benzynie i na gazie przez zwężkę spowodowaną mikserem. Jest jeszcze takie cudo jak BLOS.
@Marcinowy: Niestety znacznie trudniej o stację. Kiedyś interesowałem się tematem. W Krakowie są dwie, a na wsi Warszawa… jedna. No i znacznie wyższy koszt instalacji. Sama butla kompozytowa to 7~8k.
Komentarze (462)
najlepsze
@dave8: Nie spotkałem się z zakazem na parkingach piętrowych. Dlaczego miałby tam być?
ps. nie mam żadnych awarii i nikt ze znajomych też nie.
A słyszałem trochę o problemach jak to ktoś
Przed zagazowaniem wszystko ok, po zagazowaniu (3 gen na dobrych podzespołach i porządnym strojeniu nie tylko na parkingu :D) i jeździe na PB pojawiał się problem z jak określali mechanicy gubieniem mapy wtrysków
Na przykładzie Forda: założenie instalacji do V6 w Mondeo to świetna inwestycja, gdyż te silniki
http://cng.auto.pl/pl/stacje/stacje-cng-w-polsce.html
Za to Wałbrzych ma czynną całą dobę.