Kierowca autobusu: Nie róbcie nam zdjęć, to szczyt donosicielstwa
Kierowca wrocławskiego autobusu MPK denerwuje się na pasażerów, którzy telefonami robią zdjęcia łamiącym przepisy i regulaminy kierującym komunikacji miejskiej. Twierdzi, że to i umieszczanie takich materiałów w internecie jest szczytem donosicielstwa.
SzukajacSlonca28 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 115
Komentarze (115)
najlepsze
Doskonałą przeciwwagą dla buraków w autobusach jest "wesoły kierowca" z Warszawy. https://www.facebook.com/pages/Weso%C5%82y-Kierowca/269083819870902
Miałem przyjemność kilka razy z nim jechać - wrażenia zupełnie odmienne od tych codziennych i
@Vorland: Kiedyś jeździłem busami po kraju i z tyłu miałem nalepkę że jak jadę niebezpiecznie to DZWOŃ, przyznaje, zdarzało mi się łamać przepisy ale po którejś tam już "karze finansowej" z kilkoma kolegami z firmy powiedzieliśmy dosyć, gdy towar przestał dojeżdżać a firma zaczęła dostawać kary na dywaniku powiedzieliśmy prezesowi że po co mamy ryzykować karami finansowymi za skargi innych kierowców? Jeździmy przepisowo, i koniec.
Przy okazji ostatnich zapowiedzi protestu w MPK wyszło trochę informacji na temat wynagradzania kierowców w tej firmie, starzy myślą że są świętymi krowami i wszystko im
hujtam ze uprzejmiejsi ( ͡º ͜ʖ͡º)
A dzisiaj na grunwaldzkim widziałem jak autobus miał odjeżdżać już, a zaczekał chyba na 5 dobiegających z różnych stron (na peron 3, tam gdzie odjeżdżają na Biskupin/Bartoszowice).
Antek źle pisze. Jego zachowanie w pracy to sprawa jego pracodawcy i pasażerów. My sobie możemy nie życzyć kierowcy szaleńca a pracodawca może nie chcieć stracić klientów. Autobus to nie prywatny samochód.
@maxiz: jedna firma z koncesją niczym nie różni się od monopolu MPK
@_sn: wiesz co ja miałem okazję jechać kiedyś z kierowcą, który chciał dowieźć pasażerów przed czasem, brania kolejnych chciał chyba uniknąć, bo odjeżdżał 2-3 minuty przed czasem (ustawienie zegara w telefonie sprawdziłem z czasem z GPSu), na jednym skrzyżowaniu nawet nie chciał czekać na zielone/pionową kreskę bo zaczął zbliżać się do odjazdu minutę przed czasem.
O
Patrzeć na łapska cwaniakom, nikt na uprzejmego i normalnego kierowcę donosić
#manipulacja
Nie dajmy się zwieść. Ten facet jest obojętny (albo przychylny) na złe zachowanie motorniczych.
Jeśli za komuny ktoś kapował tzn, że wspierał system. Ten kto wyrażał sprzeciw kapowaniu był przeciwnikiem sytemu. Analogicznie owy motorniczy chce być ponad kodeksem drogowym.
Wszyscy jesteśmy użytkownikami dróg, i obowiązują nas te same przepisy.
Druga sprawa, to jeśli naprawdę im się tak śpieszy, to dlaczego na ograniczeniu 90km/h autobusy jeżdżą 50? A w mieście 20-30.
2 sekundy po zrobieniu fotki policjant stał już przy mnie, pyta się dlaczego mu robię zdjęcia a ja że mogę robić ile chce, on chciał dowód a ja że nie noszę no to złapał mnie za rękę i zaciągnął do tego radiowozu. Tam mnie straszył dołkiem, ja go poinformowałem że