Zabijali psy i je zjadali. Mają zarzuty
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_vTYtgM82cKIMXGZZcnLxs9i5JpH4CepK,w300h194.jpg)
Para 56-latków z podkrakowskiej Woli Radziszowskiej została zatrzymana i usłyszała zarzuty za zabijanie psów. Przyznali się, że uśmiercali czworonogi dla mięsa.
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/NieGodny_7gPReKxfHZ,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 195
Para 56-latków z podkrakowskiej Woli Radziszowskiej została zatrzymana i usłyszała zarzuty za zabijanie psów. Przyznali się, że uśmiercali czworonogi dla mięsa.
Komentarze (195)
najlepsze
Natomiast "szczególne okrucieństwo" to uwiązanie psa na 3 metrowym łańcuchu na całe życie - co drugie "gospodarstwo" na polskich wsiach.
@trubadur:
@staryhaliny:
Unijnych przepisów nie znam. Natomiast polskie prawo nie zabrania zabijania psów, oraz spożywania ich mięsa.
Cytując ustawę:
Dz.U. 2013 poz. 856
1) uboju i uśmiercania zwierząt gospodarskich oraz uśmiercania dzikich ptaków
i ssaków utrzymywanych przez człowieka w celu pozyskania mięsa i skór,
przy czym wg prawa polskiego pies jest zwierzęciem gospodarskim.
Świnki wietnamskie (które umysłowością nie różnią się od zwykłego tucznika) są hodowane czasem w domach i mają lepszy kontakt z człowiekiem niż rozmaite chomiki, króliki itd.
@slingshotjohn: no właśnie nie do końca, mięso ludzkie jest twarde i gorzkie w smaku.
Wtedy nazywa sie to polowanie i jest to podstawą przetrwania każdego człowieka od 3 milionów lat :)
I prawidłowo! Dopóki zabijali bez zadawania niepotrzebnego cierpienia, mogli zabijać dla mięsa.
a tak z czystej ciekawości, jest gdzieś zapis prawny że nie możemy sobie zjeść psa?
Komuś się nie podoba, że ludzie jedzą psy - hurr durr ty hipokryto a krowy i świnie to już spoko nie
Ktoś przechodzi na wegetarianizm żeby nie jeść żadnych zwierząt i żeby nikt mu nie zarzucił hipokryzji - hurr durr oszołomy dorabiajo ideologię do mięsa hehe moje jedzenie sra na wasze jedzenie
Z książki kucharskiej Jakuba Wędrowycza
Hot Dog
1. Za pomocą pętli z linki hamulcowej łapiemy średnio wyrośniętego psa.
2. Podcinamy gardziołko bagnetem.
3. Krew zbieramy do wiadra, przyda się na kaszankę.
4. Polewamy psa spirytusem i podpalamy dla usunięcia sierści.
5. Patroszymy. Wnętrzności nie wyrzucamy, posłużą nam jako przynęta na następnego.
6. Mięso tniemy na niewielkie kawałki i nadziewamy na szprychy rowerowe
7. Szaszłyki opiekamy na ognisku aż do upieczenia.
Komentarz usunięty przez moderatora