Dobra, policja może mówić - "dostaliśmy zgłoszenie, to jest rzeczywiście przestępstwo (oby do czasu), musimy to ścigać" i mają rację. Nie jestem typem człowieka typu "śmierć konfidentom a psy to #!$%@?" ale mimo wszystko #!$%@? w postaci podp#%$%$$enia na policję "poważnego" przestępstwa TAKIEGO kalibru nie zdzierżę.
Jest trochę inaczej niż piszesz. Każdy z nas jest świadkiem popełniania wykroczeń i drobnych przestępstw non stop, jednak nie zgłaszamy tego, bo wiemy, że może to zaszkodzić tej osobie w sposóby nieproporcjonalnie większy niż dany czyn szkodzi społeczeństwu. Owszem, fajnie byłoby, żeby zawsze wszyscy przestrzegali prawa, jednak absurdy polskiego prawa lub rzeczy, z którymi sporo osób z uzasadnionych powód sie nie zgadza sprawiają, że przymykamy oko na to, że ktoś
Trzeba ufundować order im. Pawlika Morozowa i wręczyć paralotniarzowi.
No niestety, w każdym kraju są ludzkie bydlęta, które odczuwają największą przyjemność z donoszenia do władzy. Pamiętamy je już z podstawówek - odrażające typki z pierwszych ławek, którym pociły się dłonie i dzięki którym wychowawczynie wiedziały o rzeczach, o których wiedzieć nie powinny. Pozwoliliśmy im przeżyć podstawówkę, więc poszły dalej w świat. I donoszą.
"Do Naczelnika Urzędu Skarbowego...", "Do Prokuratury Rejonowej...", "Do Centralnego
@eimi: no cóż, jak ktoś donosi do CBA z prawdziwą sprawą łapownictwa, to jest to dobre działanie. Tak samo, jak ktoś naprawdę szkodliwe przestępstwa zgłasza do prokuratury/policji. Kłopot w tym, że niektórzy zgłaszają wszystko...
A marihuana zapewne za 3-5 lat będzie całkowicie legalna. Ciekawe, co powiedzą rządzący tym wszystkim ludziom, którzy odsiedzieli wieloletnie wyroki.
@make1: Pewnie jeszcze by był z siebie dumny, że było go stać na tak wielkie poświęcenie i uratował syna przed wstrzykiwaniem heroiny i śmiercią kosztem tego, że syn spędzi kilka lat w pudle. A później pójdzie się napić bo ciężar tych wydarzeń go przytłoczy. Taka mentalność. Nawet tutaj na wykopie są tacy, w tym wątku.
@uriuk Wspominałeś o jeszcze bardziej paradoksalnej historii z paralotniarzem i konopiami
Ciekawy jestem czy owy paralotniarz (zapewne motoparalotniarz) miał wszelkie wymagane papiery i czy lot odbywał się bez naruszeń przepisów prawa lotniczego.
Wpadł mi do głowy pewien pomysł. Wiem, że to idea strasznie niepopularna na wykopie ale zacznijmy może wszyscy przestrzegać prawa. Zawsze i wszędzie. Jakie by nie było.
Dla przykładu:
- postawił jakiś idiota ograniczenie do 30 w dziwnym miejscu? Jedziesz 30 - jak się zrobi korek z Warszawy do Katowic natychmiast znaku nie będzie a odpowiedzialny dostanie po uszach i na następny raz się 100 razy zastanowi zanim taki znak postawi.
Komentarze (213)
najlepsze
Jest trochę inaczej niż piszesz. Każdy z nas jest świadkiem popełniania wykroczeń i drobnych przestępstw non stop, jednak nie zgłaszamy tego, bo wiemy, że może to zaszkodzić tej osobie w sposóby nieproporcjonalnie większy niż dany czyn szkodzi społeczeństwu. Owszem, fajnie byłoby, żeby zawsze wszyscy przestrzegali prawa, jednak absurdy polskiego prawa lub rzeczy, z którymi sporo osób z uzasadnionych powód sie nie zgadza sprawiają, że przymykamy oko na to, że ktoś
@Tremolo_na_marimbie Dlaczego ormowiec?
No niestety, w każdym kraju są ludzkie bydlęta, które odczuwają największą przyjemność z donoszenia do władzy. Pamiętamy je już z podstawówek - odrażające typki z pierwszych ławek, którym pociły się dłonie i dzięki którym wychowawczynie wiedziały o rzeczach, o których wiedzieć nie powinny. Pozwoliliśmy im przeżyć podstawówkę, więc poszły dalej w świat. I donoszą.
"Do Naczelnika Urzędu Skarbowego...", "Do Prokuratury Rejonowej...", "Do Centralnego
@Pantokrator:
A marihuana zapewne za 3-5 lat będzie całkowicie legalna. Ciekawe, co powiedzą rządzący tym wszystkim ludziom, którzy odsiedzieli wieloletnie wyroki.
Ciekawy jestem czy owy paralotniarz (zapewne motoparalotniarz) miał wszelkie wymagane papiery i czy lot odbywał się bez naruszeń przepisów prawa lotniczego.
5.6.10. Lotów na paralotniach nie wolno wykonywać:
[...]
3) z wyjątkiem przypadków, gdy jest to konieczne dla startu lub lądowania:
a) nad zwartą zabudową miast, osiedli i siedzib ludzkich lub nad zgromadzeniem osób na otwartym powietrzu na wysokości względnej mniejszej niż:
— dla paralotni, paralotni z napędem i motoparalotni — 150 m (500 ft),
— dla paraplanu — 300 m (1 000 ft),
nad najwyższą
Dla przykładu:
- postawił jakiś idiota ograniczenie do 30 w dziwnym miejscu? Jedziesz 30 - jak się zrobi korek z Warszawy do Katowic natychmiast znaku nie będzie a odpowiedzialny dostanie po uszach i na następny raz się 100 razy zastanowi zanim taki znak postawi.
-
Smoki też tam były? ;)