Ciekawy sposób prania pieniędzy. Udokumentowana sprzedaż, legalny podatek itd.... a to że banknotów, no cóż - w dokumentacji księgowej mogą funkcjonować przecież jako "artykuły kolekcjonerskie". Banknoty mogą pochodzić np. z handlu narkotykami. Jeśli trzeba się będzie kiedyś tłumaczyć z nowej willi, czy auta, to trzeba tę kasę "wyprać", a jeśli się pierze kasę, to trzeba się liczyć z pewną stratą. Oczywiście to jest tylko "wolna" teoria.
@suhl: O ile wiem, to pranie pieniędzy nie polega na tym, żeby je legalnie puścić dalej, tylko uprawdopodobnić ich pozyskanie. Jeśli ukradnie Pan komuś 10 złotych AA i potem legalnie sprzeda, to nadal jest pytanie: skąd się najpierw u Pana ta dycha wzięła. ;-)
Ciekawy sposób prania pieniędzy. Udokumentowana sprzedaż, legalny podatek itd.... a to że banknotów, no cóż - w dokumentacji księgowej mogą funkcjonować przecież jako "artykuły kolekcjonerskie". Banknoty mogą pochodzić np. z handlu narkotykami. Jeśli trzeba się będzie kiedyś tłumaczyć z nowej willi, czy auta, to trzeba tę kasę "wyprać", a jeśli się pierze kasę, to trzeba się liczyć z pewną stratą. Oczywiście to jest tylko "wolna" teoria.
Ryzyko aukcji bez ceny minimalnej. Bardzo często można tak coś wyrwać duużo poniżej ceny rynkowej, szczególnie jak przedmiot jest źle opisany. Tutaj jest tylko obrazowy przykład, bo przedmiotem jest banknot.
Przynajmniej widać, że sprzedawca uczciwy i nie podbija z lewych kont.
Czy nikt nie zauważył jednego zdania: "Podany koszt przesyłki listowej poleconej dotyczy 10 szt. banknotów 10 zł."? Sprzedawca wystawił tylko jeden banknot poniżej kwoty 10zł, pozostałe ceny wynoszą 12,99 bądź 14,99. Więc jeśli kupujący chce wybrać najtańszą przesyłkę (na której według Was sprzedawca wychodzi na zero) to musi dodatkowo kupic 9 banknotów, na których traci 2,99 bądź 4,99. Więc jednak sprzedawca jest geniuszem skoro nawet wykop się nie połapał w jego aukcji.
Mnie się wydaje, że tu raczej chodzi o to, że w liście gość wysyła maksymalnie 10 banknotów o nominale 10 zł. A nie, że aby skorzystać z tej formy wysyłki to trzeba minimum 10 banknotów kupić.
Komentarze (163)
najlepsze
Kupujący też raczej wielkiego biznesu nie zrobił?
esencja polskiego biznesu 3 robi deal i każdy traci a kasa wyparowuj w kosmos
@suhl: Teoria dobra, tylko facet
@Arkadian: Łap plusika!
Podrabiany, prawdziwy napisałby :
Tylko kupuje po jednej paczce na raz żeby nie wywołać paniki - zaraz ceny podskoczą w biedronce.
Przynajmniej widać, że sprzedawca uczciwy i nie podbija z lewych kont.
Mnie się wydaje, że tu raczej chodzi o to, że w liście gość wysyła maksymalnie 10 banknotów o nominale 10 zł. A nie, że aby skorzystać z tej formy wysyłki to trzeba minimum 10 banknotów kupić.