historia z życia: jade z kolegami w nocy odwieźć jednego z kumpli do domu, droga asfaltowa w polu, ciemno, głucho itp.
sru królik/zając wyskoczył przed maską, niestety przejechany (tz. dostał centralnie rejestracją). My z kumplem z przodu wyskoczyliśmy spojrzeć jakie szkody z przodu maski, a reszta poleciała do tyłu i jeszcze zdjęcia martwemu zającowi/królikowi robili :(
Komentarze (104)
najlepsze
sru królik/zając wyskoczył przed maską, niestety przejechany (tz. dostał centralnie rejestracją). My z kumplem z przodu wyskoczyliśmy spojrzeć jakie szkody z przodu maski, a reszta poleciała do tyłu i jeszcze zdjęcia martwemu zającowi/królikowi robili :(
#wielkanoc #swieta
rzeczywiście, przejście dla pieszych...
A faktycznie :P Jak oglądam filmiki z Rosji to zawsze doszukuje sie drugiego dna :P