@Jormung: W tym filmie sa chyba wszystkie przypadki. Oj, wiele frezow w zyciu zlamalem. Nie ma reguly; jak ustawisz zle nawet "troche", to maszyna nie wybaczy i nawet najdrozsze frezy lamia sie jak wylkalaczki (jezeli material jest taki, ze sie nie ugnie). Kilka frezow przebilo sciane na wylot :) (karton-gips). Na szczescie pokoj mial drzwi i gruba szybe i klawiature bezprzewodowa, wiec w leb nikt nie dostal. Uczylem sie metoda prob
Pamiętam jak na praktykach w technikum mieliśmy pracownię tokarską. Swoją drogą bardzo ciekawe zajęcie dla kogoś kto mógłby godzinami patrzeć na obrabianie elementów :D Przez większość czasu większość toczyła mosiężne zawory do pomp, ja zawsze znalazłem sobie jakąś swoją fuchę. Pewnego razu jeden znajomy toczył grzybki mając zamocowane dwa koła zamachowe, drugi znajomy stał naprzeciw niego i polewał cieczą element. Zawołałem go na chwilę żeby coś mi pomógł, w momencie gdy odszedł
w mojej byłej robocie maszyna miała takie pokrętło do wolnego wykonywania programu i każde zmiany ustawień były testowane bardzo wolnym trybem zamiast na żywioł puszczać
@LostHighway: Nie ma to jak wrzucić logo firmy przed czyjąś kompilacją i promować swój program jako wszystkomający. Dupa. Większość tych fackupów jak słusznie zauważyły wykopki jest z winy operatora czy też technologi.
@janusz0: frezy od 100zł do ok 1000zł, Wjechanie w korpus maszyny kilka tysięcy. Uszkodzenia elektrowrzeciona kilka do kilkunastu tysięcy. Na filmie w 1:30 chyba największy burdel, cięzko oszacować. Generalnie warto wydać trochę kasy na program i programistę, żeby uniknąć takich wpadek. Najwięcej kosztują przestoje :)
Komentarze (38)
najlepsze
albo też wada fabryczna frezu na niektórych ujęciach łamie sie jak zapałka
kilka innych identycznych sytuacji też było
no i chyba ze 2 w których pewnie źle zdefiniowane narzędzie