Za sprzedaż na zeszyt można dostać mandat od skarbówki
Kontrolerzy fiskusa nie mają litości dla sklepikarzy, którzy dają towar na kreskę. Za spóźnione nabijanie transakcji na kasę fiskalną wlepiają kary.
streetpunkpl z- #
- #
- #
- #
- #
- 54
Kontrolerzy fiskusa nie mają litości dla sklepikarzy, którzy dają towar na kreskę. Za spóźnione nabijanie transakcji na kasę fiskalną wlepiają kary.
streetpunkpl z
Komentarze (54)
najlepsze
@palao: ale tu chodzi o nieewidencjonowanie sprzedaży
przy
Przecież za coś trzeba mieć np. na dotowanie rozwoju małej przedsiębiorczości... na Ukrainie.
Na tym ogólnie polega sprawiedliwość. A później jęki że Polacy się traktują nawzajem jak g---o a za granicą jakoś normalnie. Niespodzianka, państwo ich do tego zmusza. No ale tam jest normalne społeczeństwo a nie lemingi po lobotomii, które uwalą przedsiębiorcę i zniszczą kilka miejsc pracy dlatego, że znaleźli w zeszycie towaru na nędzne kilka tysięcy PLN od którego jeszcze nie zapłacono podatku.
Zagraniczne sieci podatków nie płacą w ogóle. No ale jak się "wychowany" na komunistycznych wzorach i ma taką a nie inną mentalność to później, się wydaje, że jak jeden nie płaci podatków wcale a drugi nie zapłaci jakichś ochłapów (w trosce o klientów) i dowalą mu karę to jest
Fiskus je&€&&/!!@
Czym się różni sprzedanie czegoś od dania komuś czegoś? Zapłatą, czyż nie?
Jeśli kupuję to płacę, to
"Jeśli kupuję to płacę, to oczywiste.
Skoro jednak nie następuje moment zapłaty to nie ma
W ogóle to problem dla sprzedawców.
A przede wszystkim dla banków i fiskusa , bo banki i fiskus, to jak k.... wa z policjantem - jedną drogą chodzą. Dlaczego? Dlatego, że odroczony termin płatności nie jest w interesie skarbówki, a nie oprocentowany kredyt dla kupującego nie jest w interesie banku. Więc kupiec nie powinien się wychylać z takimi szkodliwymi społecznie pomysłami, jak jakiś prywatny kredyt dla klienta indywidualnego.