Zawsze mnie dziwiło, że zwykle skazańcy na śmierć wydają się być pogodzeni z losem, rzadko kiedy próbują się wyrywać, walczyć i przedłużać swoje życie chociażby o sekundy, chociaż wydawałoby się, że to taka reakcja i przejęcie kontroli nad człowiekiem przez instynkty powinny się ujawnić. Może z fotela przed komputerem człowiek patrzy na wszystko inaczej, jednak wydaje mi się, że trzeba naprawdę dużej siły woli, żeby być w stanie tak spokojnie iść na
@luksus2: Szpiedzy to jakby nie patrzeć elita armii. Są doskonale wyszkoleni, dobrze wiedzą że mogą wpaść i co będzie jak wpadną. To zawsze muszą być wyjątkowo opanowani ludzie. Zachowują się po prostu godnie.
@grzecho16: Miałem ten stan co najmniej 5 razy w moim życiu. O ile za pierwszym i drugim razem wpadałem w panikę, że nie mogłem się poruszyć, to kolejne odbywały się z większą znajomością tematu na zasadzie "No k#%?a znowu się ruszyć nie mogę?" Zamykałem oczy i szedłem dalej spać, bo stwierdziłem, że nie ma sensu się siłować. W sumie to #protip
@grzecho16: Mi się jakiś czas temu zdarzyło doświadczyć tego stanu dwa razy w dość krótkim czasie.
Pierwszy raz jak spałem w hotelu we Francji. Śniło mi się że rozmawiam z jakimiś dziewczynami, ale dość szybko uświadomiłem sobie że to jest sen bo rozmawialiśmy po polsku a byłem we Francji. Stwierdziłem że wypada się obudzić. Otwarłem oczy i widzę hotelowy pokój (spałem na plecach). Ruszyć się nie mogę, a za łóżkiem (tam
Rozstrzeliwanymi są żołnierze niemieccy biorący udział w operacji Greif (niemieckie przebieranki w trakcie ofensywy w ardenach) zgodnie z prawem, gość ubrany w mundur nie swojej armii staje się szpiegiem i za to zaliczali rozwałkę panowie widoczni na filmie.
Zaniepokojeni ich obecnością Amerykanie ustawili posterunki drogowe, by wyłapać sabotażystów, co spowalniało przerzut własnych żołnierzy i zaopatrzenia.
Żandarmeria wojskowa zdecydowała, że najlepszym sposobem na wyłowienie szpiegów wśród tysięcy amerykańskich żołnierzy, będzie zadawanie pytań, na które odpowiedzi powinien znać każdy Amerykanin, ale które mogą być kłopotliwe dla obcokrajowców, bez względu na to, jak dobrze władają angielskim. Pytano więc m.in. o to kto jest dziewczyną myszki Miki, o wyniki i statystyki baseballowe,
@Awganowicz: niektórzy nie chcieli strzelać ale musieli wykonać rozkaz i dlatego tak "niecelne" strzały. Ale tak niektóre kule bez problemu mogą przebić kilka osób i dalej polecieć.
Czemu ten film nazywa się "BRUTAL execution of spies"? Egzekucja jak egzekucja. Nie ma w niej nic brutalnego. Chyba że ktoś uważa za brutalne zabijanie ludzi w czasie wojny...
@stahkh: Może mi się źle wydaje ale to nie jest najgorsza śmierć, przynajmniej szybko i bez niepotrzebnego znęcania się. Na pewno lżejsza niż zagłodzenie na śmierć jak w obozie
@spsp01: Gówniana jakość + prawie 3 lata temu, więc masa dzisiejszych użytkowników nie miała szansy tego zobaczyć-o czym świadczy sam fakt, że znalezisko dostało się na główną.
Komentarze (143)
najlepsze
Pierwszy raz jak spałem w hotelu we Francji. Śniło mi się że rozmawiam z jakimiś dziewczynami, ale dość szybko uświadomiłem sobie że to jest sen bo rozmawialiśmy po polsku a byłem we Francji. Stwierdziłem że wypada się obudzić. Otwarłem oczy i widzę hotelowy pokój (spałem na plecach). Ruszyć się nie mogę, a za łóżkiem (tam
Zaniepokojeni ich obecnością Amerykanie ustawili posterunki drogowe, by wyłapać sabotażystów, co spowalniało przerzut własnych żołnierzy i zaopatrzenia.
Żandarmeria wojskowa zdecydowała, że najlepszym sposobem na wyłowienie szpiegów wśród tysięcy amerykańskich żołnierzy, będzie zadawanie pytań, na które odpowiedzi powinien znać każdy Amerykanin, ale które mogą być kłopotliwe dla obcokrajowców, bez względu na to, jak dobrze władają angielskim. Pytano więc m.in. o to kto jest dziewczyną myszki Miki, o wyniki i statystyki baseballowe,
Poszukaj w zeszłorocznych numerach Militariów XX wieku.
@Kaczyyy:
Po to w plutonie egzekucyjnym jest kilku strzelców, żeby:
- po pierwsze było pewne, że przynajmniej jedna osoba trafi (*)
- żeby nie było jednoosobowej odpowiedzialności za celny strzał
- żeby nie było jednoosobowej odpowiedzialności za niecelny strzał
(*)W razie wszystkich strzałów chybionych wyrok wykonuje osobiście dowódca plutonu z broni krótkiej.
(wiedza oparta na materiałach z "Czterech pancernych i psa))
Dodatkowe źródło strona 4