Człowiek, który jest właścicielem sporej części Układu Słonecznego.
To nie jest żart. Amerykanin, Dennnis Hope wykorzystując lukę w Traktacie o Przestrzeni Kosmicznej, od roku 1980 ogłosił siebie właścicielem praktycznie całego Układu Słonecznego. Sprzedał nawet 2/3 powierzchni Księżyca. Od 1995 roku Dennis utrzymuje się wyłącznie z handlu działkami w kosmosie.
b.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 93
Komentarze (93)
najlepsze
UWAGA SPOILER opowiadania Williama Tenna - kto ma zamiar czytać opowiadanie niech nie czyta dalej.
W jednym ze swoich zbiorów W.T. zawarł taką fajną historyjkę o kolesiu, do którego zgłosił się niejaki Ogo Eksar (węgier?), z wyglądu żebrak i zaproponował, że odkupi od niego 20$, za 5$. Początkowo facet wyśmiał Eksara, ale za namową przyjaciela koniec końców zgodził się. Ogo wymagał jedynie pokwitowania. Zaciekawiony facet zapytał, czy mu czegoś jeszcze nie sprzedać, na co Eksar wypalił, że za 125$ chętnie kupi most Golden Gate. Oczywiście! Czemu nie? Coś jeszcze? Jakieś morze w Rosji, za kilka stówek. Cieśninę jakąś w podobnej cenie - wszystko za gotówkę i z pokwitowaniem. Kto by wariatowi nie sprzedał? Potem chciał mu jeszcze opchnąć Australię, ale Ogo Eksar, zmęczony detalem zaproponował, że kupi od razu całą ziemię za 2000$. Za pokwitowaniem. Oczywiście. Ostatecznie stanęło na cenie 2500$ za ziemię i ukryte skarby na księżycu. Facet nigdy nie zdobył forsy tak łatwo! Oczywiście wszystko zgodnie z prawem - na pokwitowaniu znalazła się adnotacja, że sprzedaż dotyczy wyłącznie rzeczy, do których facet ma prawo. Transakcja dobiegła końca. A potem faceta olśniło, że Eksar nie wybrał go przypadkowo. Że Eksar nie był wariatem, który kupuje 5$ za 20 bez powodu. Bo facet był gościem od przeprowadzek. I jakiś czas temu został najęty do uporządkowania biur ONZ. I dostał z tej okazji upoważnienie do dyspozycji mieniem organizacji... A Eksar nie był żadnym finem, tylko przedstawicielem obcej cywilizacji, która nie miała środków do podboju militarnego ziemi, za to miała coś koło 3500 dolarów.
(A
@Bartholomew:
1. Udawać
A ile pan Dennis Hope ma czołgów?
Pierwsza kobieta na ksiezycu:
- Houston, mamy