Zabił w obronie własnej, śledztwo umorzone
Napadnięty przez pijanych wyrostków zabił jednego z nich w obronie własnej - prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie zabójstwa, do jakiego miało dojść w listopadzie 2012 roku koło przystanku autobusowego na Różance we Wrocławiu. Powiew normalności w polskim wymiarze sprawiedliwości?
Ciupciak z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 138
Komentarze (138)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Podejrzany był pracownikiem ochrony. Sam się zgłosił na Policję. Jak ustalono, nigdy nie był notowany przez policję ani za przestępstwo ani za wykroczenie. Przeliczyli się kozaczki osiedlowe, trafili na lepszego i całe szczęście chłop z tego się
Komentarz usunięty przez moderatora
Pewnie snajper bo teraz taka moda na te słowo
Sensację robi się z tego na wypoku bo w sądach takie wyroki to normalka. Problem w tym, że wypoku dalej żyje w głębokiej komunie co jest trochę dziwne zważywszy na to, że większość użytkowników nigdy w komunie nie żyła.
@janusz_turbodiesel:
'nozownik' sie bronil. aha
Hmm, seems legit
Matczyna miłość jak zwykle ślepa.
Mężczyzna stoi na przystanku z nożem i torebką (damską) w ręce. Jest zbyt leniwy, żeby szukać potencjalnej ofiary. Spokojnie stoi i czeka, aż ofiara sama się nawinie. Kiedy podchodzi do niego grzecznie dwóch chłopców prosząc o papierosa (zabronione dla niepełnoletnich) nie wytrzymuje i wpada
Komentarz usunięty przez moderatora
teraz ten wyrok we Wrocławiu. Dobrze.
Brawo dla sadu i dla tego, kto zamontowal tam monitoring.
Tym bardziej, że " W kwietniu dowiemy się czy śledztwo zostanie wznowione"
Sam choć nóż mam zawsze przy sobie, to wątpię czy starczyło by mi odwagi na